środa, 26 lipca 2017

Naturalne gniazdo - Przesiedlanie i potęcjalne miejsca gniazdowania.

Ogólnie rzecz biorąc, pszczoły miodne mają zdolność oceny potencjalnych miejsc gniazdowania - w szczególności opiniowania ich wielkości. Mimo to rodzinom często zdarza się w praktyce zamieszkiwać wydrążenia o nieoptymalnych warunkach. Po części przyczyny takiej należy upatrywać w ograniczonej ilości potencjalnych lokalizacji miejsc gniazdowania, po części też - w prawidłowości, że w naturze nie wszystko musi zawsze się udać. Jeśli wydrążone drzewo, dziupla skalna, wolna przestrzeń w dachu budynku czy choćby kasety rolet nie spełniają wymagań owadów odnośnie bezpieczeństwa bądź kryteriów organizacji gniazda - pszczoły nie zdecydują się na nie, ponieważ nie dają im one stałych szans przetrwania.

Wielkość otworu wylotowego z gniazda to czynnik, którego znaczenie nie można zignorować podczas wyboru miejsc na rozwój larw czy magazyn dóbr. Mówiąc wprost - właściwy wlot do ula decyduje o powodzeniu lub klęsce roju.

Przy rozpatrywaniu opieki i zaopatrzenia rodziny trzeba zwrócić uwagę na konsekwencje ułożenia wlotu do gniazda. Należy go staranie dobrać względem ułożenia plastrów i liczebności roju. Jeśli wykorzystujemy więcej plastrów, ułożenie wlotu do ula częściowo traci na znaczeniu. W przypadku rodzin zajmujących wiele korpusów lub nadstawek magazynowych zapewniony musi być swobodny wylot na całej szerokości gniazda.

WSKAZÓWKA
Tylko spełnienie kryteriów organizacji gniazda gwarantuje długotrwałą egzystencję osiedlanych rodzin pszczół miodnych.
WAŻNE !
Położenie wylotu ma kluczowe znaczenie dla lokalizacji czerwia oraz klębu zimowego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz