środa, 30 grudnia 2020

Nektar z kwiatów staje się miodem

 Pszczoły, by zapewnić pokarm rodzinie, potrzebują dużo energii. Uzyskują ją z nektaru zbieranego z kwiatów i przetwarzanego w miód. Nektar to słodki, zawierający cukry płyn, pełniący funkcję nośnika substancji odżywczych w roślinach i wabiący do siebie pszczoły oraz inne owady, by umożliwić zapylanie. Produkowany jest zazwyczaj przez specjalne gruczoły nazywane nektarnikami lub miodnikami, znajdujące się w kwiecie. Nektaru nie należy mylić z miodem. Zawiera około 70% wody i różne cukry: przede wszystkim sacharozę, ale także fruktozę i glukozę. Zawartość i udział poszczególnych cukrów w roślinach są różne. Im wyższa zawartość cukrów, tym więcej miodu pszczoły mogą wyprodukować.

Przy użyciu trąbki owad wysysa nektar, który zbiera w tak zwanym wolu miodowym, mieszczącym do 70 mg nektaru. Warto to porównać z masą własną pszczoły wynoszącą 100 mg. Normalny ładunek to jednak 15 - 40 mg. Aby wypełnić wole, potrzeba ponad tysiąc wizyt na kwiatkach, co zajmuje mniej więcej godzinę.

W wolu nektar jest mieszany z wydzieliną gruczołów robotnicy zawierającą enzymy rozkładające sacharozę na glukozę oraz fruktozę i jest transportowany do gniazda. W drodze rozpoczyna się proces przetwarzania nektaru w miód. Zbieraczki przekazują wszystko pszczołom pracującym wewnątrz ula. Te dodają więcej enzymów i umieszczają nektar w komórkach plastra.

Z nektaru mamy już wytworzony niedojrzały miód, który trzeba podgrzać i wentylować, by zmniejszyć w nim zawartość wody. Zbierając się razem, pszczoły potrafią podwyższyć temperaturę ula, mogą też poruszać skrzydełkami w taki sposób, by woda odparowała z miodu. Gdy jej zawartość spadnie z około 70 do 18 - 20%, owady zamykają komórkę z miodem cienką pokrywką z wosku. Zawartość wody poniżej 20% jest konieczna, by miód się nie psuł i dał się przez długi czas przechowywać.



piątek, 25 grudnia 2020

Pyłek daje pszczołom siłę

 Pyłek to komórki rozrodcze kwiatków, stanowiące też źródło białka dla pszczół. Poza ważnymi białkami zawiera witaminy, minerały i enzymy. Pyłek może mieć różne kolory, różny skład oraz przede wszystkim różną wartość odżywczą, zależnie od tego, skąd pochodzi.

Kiedy pszczoła odwiedza kwiat, ziarenka pyłku przyczepiają się do włosków na jej ciele. Aby łatwiej było transportować je do ula, na tylnej parze odnóży znajdują się płytkie zagłębienia z długimi zakrzywionymi włoskami na krawędziach, tworzące małe koszyczki pyłkowe. Pszczoła zbiera ziarenka pyłku odnóżami, miesza je z nektarem i śliną, tworząc grudki, i pakuje do swoich koszyczków. Silny owad może załadować aż 25 mg pyłku.

Zapotrzebowanie na pyłek jest szczególnie duże wiosną i pod koniec lata, o czym warto pamiętać, gdy planuje się sadzenie w ogrodzie nowych roślin. Jeśli zasadzisz rośliny kwitnące wcześnie i późno, a przy tym produkujące dużo pyłku, wyświadczysz pszczołom wielką przysługę.



niedziela, 20 grudnia 2020

Pszczela spiżarnia

 Aby przetrwać, pszczoły potrzebują - dokładnie tak jak my - substancji odżywczych, takich jak białka, witaminy, tłuszcze, węglowodany i minerały. Wszystkie one znajdują się w zbieranym pyłku i nektarze. Owady potrzebują też wody, która jest chyba najważniejsza. To pierwsza substancja, jakiej pszczoły szukają wiosną - niezbędna do rozpuszczania kryształków cukru w zgromadzonym miodzie lub pokarmu zimowego dostarczonego przez pszczelarza. Woda niezbędna jest też do produkcji mleczka dla larw. W gorące letnie dni pszczoły zbierają wodę i pozostawiają jej drobne kropelki na plastrach. W ten sposób, dzięki parowaniu, obniża temperaturę gniazda.



niedziela, 13 grudnia 2020

Od jaja do dojrzałeł pszczoły

 Po 3 dniach z jaja wykluwa się larwa. Przez 3 dni dostaje ona pokarm od pszczół karmicielek w formie wysokobiałkowego mleczka. Następnie larwa, która ma zostać matką, karmiona jest tym mleczkiem dalej, przez cały okres larwalny, natomiast pozostałe otrzymują mieszankę mniejszej ilości mleczka oraz pyłku. Larwy rosną szybko i przechodzą cztery wylinki. Gdy zbliża koniec stadium larwalnego, komórki plastra są przykrywane porowatym żółtawym woskiem zawierającym pyłkiem. Następnie larwy snują jedwabny oprzęd i przekształcają się w poczwarki. W ciągu 16, 21 lub 24 dni w pełni ukształtowane matki, robotnice i trutnie zaczynają się wygryzać.



środa, 9 grudnia 2020

Pszczoły robotnice - pracowite damy dworu

 Robotnice to podobnie jak matka samice, lecz bezpłodne, bo w przeciwieństwie do niej nie mają w pełni rozwiniętych jajników. Mogą jednak składać jaja, jeśli nie ma matki, ale ich potomstwo to wyłącznie trutnie, ponieważ jaja nie są zapłodnione. Jeśli tak się zdarzy, plastry w ulu wyglądają jak uliczka z kocimi łbami - nazywa się to czerwiem garbatym. Pszczelarz musi wtedy zareagować.

Robotnice podczas swojego życia wykonują różne zadania. Ich rodzaj najczęściej zależy od wieku owada. Zwykle robotnice pracują przez pierwsze trzy tygodnie wewnątrz ula, by następnie otrzymać kolejne obowiązki jako zbieraczki poza ulem.

Rozwój od jaja do dorosłej robotnicy - poprzez postać larwalną i poczwarkę - zajmuje 21 dni. Nowo narodzone owady łatwo jest rozpoznać, kiedy pokryte zmierzwionymi włoskami chodzą po plastrze, poruszając skrzydełkami. Pierwszym zadaniem robotnicy po wygryzieniu się jest oczyszczenie samej siebie i własnej komórki. Następne trzy doby pomaga w czyszczeniu innych komórek, z których właśnie wydostały się pszczoły, aby wszystkie były posprzątane - matka składa jaja wyłącznie do sterylnie czystych komórek. Na początku młode robotnice karmione są miodem i pyłkiem przez starsze, ale już w trzecim dniu zaczynają jeść same, a wtedy rozwijają się u nich specjalne gruczoły produkujące mleczko - ważną dla życia, bogatą w białka wydzielinę. Po szóstym dniu pszczoła produkuje na tyle dużo mleczka, że jest gotowa do roli karmicielki i może dostarczać pożywienie larwom.

Po mniej więcej 10 dniach robotnica przestaje produkować mleczko - nadchodzi wtedy pora opuszczenia ula, po pierwsze po to, by opróżnić jelito, a po drugie, by zorientować się w terenie przed czekającymi ją zadaniami. Odbywa taki lot najczęściej razem z innymi młodymi pszczołami. W ciepły wiosenny dzień można obserwować grupy młodych robotnic, które poruszają się w niewielkich okręgach, mają głowy skierowane cały czas w stronę ula. Można spokojnie usiąść w pobliżu i przyglądać się ich lotniczemu treningowi.

Teraz dla robotnicy zaczyna się nowa faza - coś jakby przyjście od służby wewnętrznej do zewnętrznej. Czas na przetwarzanie nektaru. Zadanie polega na odbieraniu dużych ładunków nektaru i pyłku od starszych koleżanek, nazywanych zbieraczkami. Jest to ciężka i wyczerpująca praca. Nektar należy uszlachetnić, tworząc miód, przesuszyć i zmagazynować w komórkach woskowych. Również grudki pyłku, pozostawione przez zbieraczki w komórkach, trzeba ubić i uszczelnić kroplą miodu, tworząc spiżarnię.

Dwa tygodnie po wygryzieniu się gruczoły woskowe robotnice są już w pełni rozwinięte, może więc ona rozpocząć służbę na budowie jako woszczarka. Jeśli społeczność tego potrzebuje, takie pszczoły budują nowe komórki woskowe, częściowo po to, by matka miała więcej miejsca na składanie jaj, a częściowo po to, by zapewnić rodzinie więcej przestrzeni magazynowej na miód i pyłek. Wosk wykorzystywany przez robotnice jako materiał budowlany pochodzi ze specjalnych gruczołów woskowych umieszczonych po stronie brzusznej odwłoka. Przez krótki czas pszczoły mogą też pełnić funkcję sprzątaczek i pomagać w usuwaniu z ula swoich martwych sióstr. Gdyby pracowite i sumienne robotnice zbliżają się do wieku 3 tygodni, w pełni rozwinięty jest już ich gruczoł jadowy.

Część z nich otrzymuje teraz na kilka dni bardziej ofensywną rolę strażniczek przy wylotku, czyli wejściu do ula.

Po trzecim tygodniu zaczyna się absolutnie najcięższy okres w życiu pszczoły - praca w terenie. Jako zbieraczka będzie przynosić do ula nektar, pyłek, propolis i wodę. Jest to niebywale ciężki i wyczerpujący okres, który w ciągu 2 - 3 tygodni kończy się najczęściej śmiercią owada z powodu wyczerpania.

Obowiązki robotnicy nie są ściśle ustalone i zawsze zależą od tego, jakie potrzeby ma społeczność i co w danej chwili musi być wykonane. Niektóre pszczoły mogą często zmieniać swoje zadania, jeśli gdzieś gdzieś w ulu pojawia się pilna potrzeba. Na przykład wtedy, gdy brakuje strażniczek do odganiania innych, mających niecne zamiary pszczół przy wylotku, albo gdy potrzeba ich więcej do pracy przy sprzątaniu i rozbudowie plastrów. Bywa też, że społeczność rozrasta się tak szybko, że niezbędna jest pomoc przy pielęgnacji młodych osobników. 

Liczba robotnic bardzo się zmienia w zależności os pory roku. Zimą w rodzinie pszczelej występuje 15 000 - 20 000 osobników. Po nadejściu wiosny i wczesnym latem następuje duży wzrost populacji, osiągający kulminację pod koniec czerwca, kiedy to społeczność jest najliczniejsza . W sprzyjających warunkach w ulu może być nawet 60 000 - 80 000 owadów. Następnie rodzina zaczyna się kurczyć, bo matka składa coraz mniej jaj, rodzi mniej pszczół, a wiele starych tracił sił i umiera. 

Czas życia robotnicy zależy w dużym stopniu od tego, kiedy się wygryzie. Owady z wczesnego lata, gdy praca w terenie jest intensywna, osiągają wiek 4 - 6 tygodni, podczas gdy większość pszczół lęgnących się pod koniec lata potrafi przetrwać zimę. Niektóre żyją aż do wiosny. To niemal 7 miesięcy.



niedziela, 6 grudnia 2020

Trutnie - leniwi kawalerowie

 W pszczelej rodzinie mieszka od dwustu do kilku tysięcy trutni. Są to jedni męscy mieszkańcy ula, a ich głównym zadaniem jest zapłodnienie matki. Poza tym nie biorą udziału w codziennej pracy. jednak nie wszystkie kopulują z matką, a dla wybranych kawalerów szczęście okazuje się krótkotrwałe. Po kopulacji organ płciowy trutnia odrywa się, a jego właściciel pada martwy.

Trutnie nie mają żądeł i zjadają mnóstwo pożywienia. Te, które nie kopulują z matką, żyją przeciętnie 45, a maksymalnie 50 dni. Dojrzałość płciową osiągają po 8 - 10 dniach od wygryzienia się z komórek. W pierwszym tygodniu po urodzeniu wykonują krótkie obloty orientacyjne, aby następnie popołudniami wyprawiać się na loty godowe. Rodzą się wiosną i wiodą dość próżniczy żywot, do chwili gdy nadejdzie jesień, a pozostała część społeczności zmęczy się ich leniwym życiem. Robotnice przestają wówczas je karmić i bezceremonialnie wyrzucają na zewnątrz ula. 

Kiedyś nazywało się to rzezią trutni.



sobota, 28 listopada 2020

Matka pszczela - wielka monarchini

 Pszczoły żyją w matriarchacie i można w pewnym uproszczeniu powiedzieć, że matka rządzi wszystkimi niczym królowa. Jej głównym zadaniem jest rozmnażanie, jednak wysyłając różne sygnały zapachowe, zarządza ona też innymi aktywnościami odbywającymi się w ulu. Uważa się na przykład, że potrafi wpływać na działalność budowlaną, stymulując produkcję wosku u robotnic, co przeciwdziała rojeniu się pszczół i wzmacnia instynkt opiekuńczy u robotnic karmiących larwy.

W danej społeczności występuje zazwyczaj tylko jedna matka, która w ciągu swojego życia składa olbrzymie ilości jaj - niemal pół miliona. W sezonie składa ich do 3000 na dobę. Dzienna produkcja jaj kilkakrotnie przekracza jej własną masę, co wymaga wielkiej ilości pożywnego jedzenia. Jeśli znajdziesz w ulu matkę, zobaczysz, że cały czas jest obsługiwana przez robotnice, które ja karmią i pielęgnują.

Matka może żyć  od czterech do pięciu lat, jednak najbardziej efektowna jest w pierwszym i drugim roku. Pszczelarze wymieniają ją więc zazwyczaj po dwóch lub trzech latach. Jeśli zginie albo społeczność nie będzie z niej zadowolona, robotnice błyskawicznie wychowują następczynię. Wybiorą nową larwę i zbudują dla niej komórkę (matecznik) czterokrotnie większy od zwykłej, wyglądającą  jak kokon. Nie ma żadnej różnicy między jajem, z którego ma wykluć się robotnica, a jajem leżącym w komórce matecznej. Jednak larwa matki karmiona jest specjalna wydzieliną, nazywaną mleczkiem pszczelim. 

Od chwili złożenia jaja do wyklucia się dorosłej matki mija 16 dni. Mniej więcej tydzień  później wylatuje ona z ula i kopuluje w powietrzu z około dwudziestoma trutniami. Gdy wraca do ula, jej drogi rodne zawierają miliony plemników, które przechodzą do zbiorniczka nasiennego. Z zapłodnionych jaj wylęgną się robotnice lub matki, zależnie od tego, czym będą karmione, a z niezapłodnionych powstaną trutnie. 



niedziela, 22 listopada 2020

Życie w pszczelej rodzinie

 Pszczoły miodne to owady społeczne, żyjące razem w dużych społecznościach mniej więcej tak jak my. Społeczność pszczela obejmuje w ciągu roku przeciętnie 50 000 osobników funkcjonuje w jednej wielkiej rodzinie. Odpowiada to średniej wielkości miastu w Szwecji, takiemu jak Sundsvall, Halmstad czy Karlstad. Bez swojej społeczności pszczoły nie mogłyby przeżyć, muszą ze sobą współpracować. Istnieją trzy typy jej mieszkańców, jednak na całą rodzinę pszczelą można patrzeć jak na jeden wielki superorganizm. Wszyscy są zależni od wszystkich.



sobota, 21 listopada 2020

Gniazdo dla trzmiela

 Wczesną wiosną, gdy słońce zaczyna przygrzewać, matka trzmieli udaje się na wyprawę, by znaleźć w ziemi odpowiednią jamkę, w której złoży jaja. Jeśli nie masz w ogrodzie opuszczonych mysich nor - bo wtedy miejsc zamieszkania jest dość - możesz wykonać dla niej domek, zakopując w ziemi odwrócony do góry dnem glinianą doniczkę. Powinna mieć średnicę co najmniej 15 cm i otwór w dnie. 

Wybierz miejsce słoneczne, najlepiej otoczone dające cień roślinnością, i wykop otwór o takiej samej głębokości jak wysokość doniczki, tak żeby denko z otworem znajdowało się tuż nad poziomem gruntu. Zanim włożysz ją do ziemi, napełnij ją do połowy na przykład luźno ułożoną słomą, futrem albo wiórkami z klatki myszy, chomika lub świnki morskiej. Nad otworem w doniczce, stanowiącym wejście, dobrze jest położyć jako ochronę dwa niewielkie kamyki, pozostawiając jednak małą szczelinę.



piątek, 20 listopada 2020

Hotel ze spa dla owadów

 Aby pomóc też innym gatunkom owadów zapylających, możesz łączyć ze sobą różne typy domków: dla pszczół samotnic, trzmieli i innych owadów, pod tym samym dachem.

Zbuduj duży domek z tylną ścianą, podłogą, bokami, dachem i ściankami działowymi. Jego głębokość powinna wynosić co najmniej 10 cm. Ułóż w "w pokojach" dla mieszkańców różne materiały - np. bazie, korę, wióry, bambusowe patyki, kawałki drewna z wywierconymi otworami. Pokryj całą przednią stronę drobną siatkę, aby zabezpieczyć całość przed ptakami. Dla uatrakcyjnienia możesz na dolnej kondygnacji postawić spodeczek z wodą i gałązkami, żeby pszczoły miały swoje małe spa. 

Jeśli brakuje ci czasu albo masz dwie lewe ręce, możesz w sklepach ogrodniczych lub w internecie kupić przeróżnego rodzaju domki - hotele dla owadów w bardzo różnych cenach.



środa, 18 listopada 2020

Domki i wieżowce dla pszczół

 Jeśli masz stare kawałki drewna budowlanego, możesz w prosty sposób zbudować małe i duże domy, a nawet postawić cały wieżowiec z mieszkaniami dla ponad stu pszczół samotnic !

1. Przytnij to kawałków drewna tak, by miały taką samą długość, najlepiej co najmniej 10 cm.

2. Wywierć w krótszym boku każdego kawałka otwory o średnicy pd 3do 13 mm: to otworów po 3 mm w pierwszym kawałku, to otwór po 4 mm w następnym i tak dalej.

3. Połóż te kawałki na sobie, ustawiając wysoki stos, a następnie przybij boki i ukośny dach, żeby woda mogła spływać.



niedziela, 15 listopada 2020

Hotel dla pszczół

 Hotel dla pszczół można zrobić w prosty sposób na przykład z gałązek czarnego bzu lub malin, które są wewnątrz porowate, albo z garści trzciny. Jeśli chcesz użyć bardziej stabilnego materiału, możesz wybrać bambus, który można w różnych rozmiarach kupić w sklepach ogrodniczych. Przytnij gałązki, rurki trzciny lub bambusowe pręty w taki sposób, by miały długość 20 - 30 cm. Zwiąż następnie 10 - 20 sztuk sznurkiem. Jeżeli używasz bambusa, zadbaj o to, by węzeł znalazł się gdzieś w środku, tak żeby otwór nie przechodził na wylot. 

Umieść kilka takich hoteli w różnych miejscach w ogrodzie. Najlepiej powiesić je na południowej ścianie lub układać na kamieniach albo kamiennych fragmentach elewacji, tak żeby dało się obserwować nowych gości. Hotele możesz też poprzywiązywać do pni lub w rozwidleniach gałęzi drzew. Najważniejsze, by rurki nie były narażone na działanie wilgoci pochodzącej z ziemi.

Prosty i elegancki, nieco większy hotel możesz zrobić, wykonując wiertarką otwory na końcu uciętego pniaka drewna albo belki. Wywierać kilka otworów o różnych rozmiarach, od 3 do 13 mm. Nie mogą przechodzić na wylot i muszą mieć głębokość co najmniej 7 - 8 cm. Drewno powinno być suche, w przeciwnym razie otwór może się postrzępić, a tego pszczoły nie lubią. 

Kiedy masz już gotowy hotel, umieść go na ścianie albo połóż na stabilnym podłożu, ale nie bezpośrednio na ziemi. Lokalizacja musi być dosyć słoneczna, z kilkoma zacienionymi godzinami w ciągu dnia, bo inaczej zrobi się w środku zbyt gorąco. Pszczoły samotnice lubią słońce zarówno rano, jak i wieczorem.

Jeśli chcesz pomalować swoje hotele, pamiętaj o tym, że pszczoły będą się łatwiej orientować w terenie, gdy użyjesz prostych figur geometrycznych, np. krzyżyków lub kółek, które mocnych kolorów i kontrastów. Pszczoły najłatwiej zauważają odcienie niebieskiego i fioletowego, podczas gdy czerwony postrzegają jako czarny. Koniecznie użyj nietoksycznej farby !

Teraz możesz poobserwować, które otwory preferują poszczególne gatunki owadów. Dziurki o średnicy 11 mm odpowiadają pszczołom odwiedzającym kwiaty jabłoni, a więc jeśli masz dużo jabłonek potrzebujących zapylania, możesz właśnie takie wypróbować. Zwróć też uwagę, które kwiaty lubią poszczególni goście hotelu.



sobota, 7 listopada 2020

Mieszkanie dla dzikich pszczół

 Poza wabieniem dzikich pszczół i trzmieli do swojego ogrodu obfitością różnego rodzaju kwiatów możesz im pomóc znaleźć miejsce do gniazdowania, zwiększając w ten sposób ich szanse na przeżycie. Pszczoły samotnice i trzmiele to niestrudzeni zapylacze, ale nie latają tak daleko jak pszczoły miodne. Oznacza to, że kiedy osiedlą się już w twoim ogrodzie, mogą stać się bardzo cennym nabytkiem, bo będą zapylać tylko twoje drzewa, krzewy i kwiaty.

Jeśli masz w ogrodzie czarny bez lub krzewy maliny albo dostęp do trzciny, możesz wykonać kilka prostych hoteli dla pszczół, w których owady będą mogły znaleźć miejsce do mieszkania, a z odpadowych kawałków drewnianych polan możesz zbudować całe budynki przypominające wieżowce dla pszczół. Możesz też zrobić gniazda dla trzmieli, a nawet cały pensjonat ze spa dla różnych owadów.


 


środa, 4 listopada 2020

Ogród przyjazny pszczołom

 Jeśli zaczniesz hodować pszczoły, zrobisz dobry uczynek dla środowiska, jednak istnieją też inne sposoby na zwiększenie szans przeżycia owadów zapylających. Jednym z nich jest przemiana własnego ogrodu w bujną oazę przez sadzenie i sianie roślin bogatych w pyłek i nektar. Dzięki temu przyczynisz się w pewnym stopniu do zrekompensowania pszczołom, trzmielom i innym owadom tego, że jest im coraz trudniej znaleźć pożywienie - w dzisiejszym rolnictwie na wielkich obszarach uprawia się jeden gatunek roślin, który nie dostarcza pokarmu, albo jest on niskiej wartości odżywczej.

Jeśli zasadzisz miododajne rośliny w swoim ogrodzie, pomożesz nie tylko owadom - uzyskasz także tętniący życiem  kawałek zieleni. Owady zapylają rośliny i dbają o to, byś miał więcej kwiatów, jagód, i owoców. Każda ich wizyta na przykład na kwiecie jabłoni powoduje powstanie nowej pestki, a każda nowa pestka sprawia, że owoc staje się większy. Innym pozytywnym skutkiem jest to, że zielone rośliny produkują tlen i oczyszczają powietrze z gazu cieplarnianego, jakim jest dwutlenek węgla.

Im więcej dobrych dla pszczół kwitnących roślin będziesz miała w swoim ogrodzie, tym lepiej. My na trawniku na naszej działce zasialiśmy facelię i białą koniczynę. Przygotowaliśmy też rabatkę na późne lato, na której rośnie budleja Dawida, odwiedzana przez pszczoły, bzygi i motyle jeszcze pod koniec września.ź

Warto zapytać w sklepie ogrodniczym, jakie rośliny lubią pszczoły i które najbardziej pasują do twojej strefy klimatycznej oraz co najlepiej sprawdzi się na twojej działce. Jeśli chcesz uprawiać rośliny w donicach, możesz też wybrać egzotyczne gatunki, których pszczoły będą miały pożytek.

Zorientuje się, gdzie w ogrodzie jest najwięcej słońce - tam najchętniej przebywają pszczoły, trzmiele i motyle. Zakupione rośliny zasadź w grupach. Kwiaty poszczególnych gatunków będą miały różne kolory i wielkości, a więc będą przyciągać różne owady. Najsilniej zwracają ich uwagę kwiaty niebieskie, liliowe, żółte i białe. Zadbaj też o rośliny kwitnące w różnych okresach sezonu, łącząc je z takimi, które kwitną długo. Stworzysz wtedy miniaturową różnorodność biologiczną, a pszczoły otrzymają bogatą i zróżnicowaną ofertę nektaru i pyłku od wczesnej wiosny aż do jesieni.

Tradycyjny zielony trawnik może zaimponować niektórym sąsiadom, ale moim zdaniem jest nudny i pozbawiony fantazji, zwłaszcza gdy wiem, że zapylające owady nie maja tam w zasadzie czego szukać. Na zbyt dobrze wypielęgnowanym gazonie można niewiele roślin dających pyłek i nektar.

Unikam koszenia trawy przed przesileniem letnim i często daje innym taką właśnie radę. Jeśli musisz kosić, postaraj się przynajmniej zostawić bez przycinania kawałek trawnika. 

Jeśli nie masz ogrodu, lecz dysponujesz balkonem, możesz pomóc pszczołom, uprawiając rośliny miododajne w donicach albo skrzynkach. 



wtorek, 3 listopada 2020

Od iwy do wrzosu

 Pszczoły samotnice i trzmiele szukają przede wszystkim tych roślin, które zapewniają szybki i łatwo dostępny posiłek. Pszczoły miodne zbierają pożywienie w sposób bardziej zorganizowany i koncentrują się na jednym źródle pokarmu.

Rośliny, które zapewniają pierwszy pyłek w roku, to najczęściej olsza i leszczyna. Ich kotki obsypane są pyłkiem o bardzo wysokiej zawartości białek. Tuż po nich kwitnie wierzba iwa, a jej bazie działają jak magnes na świeżo przebudzone trzmiele i pszczoły, które po długiej zimie pilnie potrzebują napełnić spiżarnie. Iwa produkuje mnóstwo bogatego w białka pyłku i energetycznego nektaru, co sprawia, że jest dla pszczelarstwa rośliną kluczową. W południowej Szwecji może kwitnąć już w lutym. Wielu właścicieli ogrodów uważa, że z iwy nie ma pożytku, i nie waha się sięgnąć po piłę. Kiedy jednak porządkujesz swój teren, pomyśl o wartości iwy dla pszczół. Gdy kwitnie, praca tych owadów rozpoczyna się na dobre, lepiej więc zasadzić kilka drzewek niż je usuwać, jeśli masz w ogrodzie dostatecznie dużo miejsca.

Wśród wczesnych kwiatów wiosennych ważnym pożytkiem zawierającym dużo pyłku jest zawilec gajowy. Szarobura leśna ziemia potrafi w ciągu jednego dnia zmienić się w morze pełnych pyłku kwiatów. Zawilec kwitnie w kwietniu i maju.

Mniszek pospolity to także wczesny pożytek, bardzo lubiany przez pszczoły, jednak przez mnóstwo ludzi znienawidzony i nazywany chwastem. Kwitnie od początku maja i szybko się rozrasta. Mniszek produkuje duże ilości wartościowego pyłku i nektaru, który mogą zapewnić pszczołom pierwszy w roku nadmiary miodu. Jeśli owady zbiorą większość nektaru właśnie z jego kwiatów, można otrzymać intensywnie żółty miód mniszkowy.

Innym żółtym pożytkiem, który pojawia się na początku sezonu, jest rzepak, jednak w odróżnieniu od miodu mniszkowego, rzepakowy jest niemal biały. To właśnie wtedy, gdy kwitnie rzepak, mówi się, że okres zbioru zaczyna się na poważnie i pszczoły są w stanie zebrać spore zapasy miodu.

W połowie maja nadchodzi czas na ważne kwitnące drzewa wiśni i jabłoni, wytwarzające miriady różowych i białych kwiatów, a niedługo potem uwagę pszczół zaczynają przyciągać wszelkiego rodzaju krzewy jagodowe. Na przełomie maja i czerwca zakwitają po kolei różne inne źródła pyłku i nektaru, występujące w naturze i ogrodach - czeremcha, niezapominajki, chaber i mnóstwo innych.

Czerwiec i lipiec to miesiące, kiedy nektaru i pyłku zebrać można najwięcej. Niektóre rośliny miododajne wyróżniają się wśród innych. Kwiaty różnych gatunków koniczyny to ważne źródła nektaru, a dodatkowo rośliny te wiążą azot z powietrza, przez co użyźniają glebę, w której rosną. Malina to kolejna dobra roślina miododajna, kwitnąca przez większą część lata zarówno w ogrodach, jak w stanie dzikim, na przykład na porębach. 

Pod koniec lata pszczoły poszukują między innymi późno kwitnących ziół, wierzbówki kiprzycy, facelii błękitnej i rozchodnika karpackiego. Do najpóźniejszych pożytków w sezonie zalicza się wrzos.



poniedziałek, 2 listopada 2020

Rośliny miododajne i pożytki sezonowe

 Pszczoły zbierają nektar i pyłek z kwiatów na drzewach, krzewach i ziołach. To, ile tych surowców da się wykorzystać, zależy od gatunku. Rośliny miododajne to wszystkie rośliny kwiatowe, które mają szczególnie duże znaczenie dla owadów zapylających. Z zasady są to wszystkie gatunki wytwarzające coś, co pszczoły mogą zabrać za sobą do domu: pyłek o dużej zawartości białek lub słodki nektar.

Drzewa owocowe, krzewy jagodowe, wiele roślin wieloletnich oraz większość roślin przyprawowych to rośliny miododajne, podobnie jak niektóre gatunki drzew, takie jak klon, dzika jabłoń i kasztanowiec. Najlepsza z drzew jest lipa, niezwykle atrakcyjna zarówno dla pszczół, jak i dla trzmieli. Kwitnie późnym latem i wydziela mnóstwo słodkiego nektaru, który pszczoły i inne owady zapylające ogromnie lubią. Zdarza się, że w parach, gdzie rośnie dużo lip srebrzystych, znajduje się na ziemi setki otępiałych lub martwych pszczół. Nie wiadomo dokładnie, z czego to wynika, jednak spekulowano między innymi, że owady pod koniec sezonu mogą być na tyle słabe, że zdychają z powodu wysiłku przy intensywnym zbiorze.

Ważnymi dla przetrwania pszczół źródłami pożywienia mogą być również te rośliny, które nie mają zbyt wiele pyłku i nektaru, za to kwitną wczesną wiosną lub w innym okresie, kiedy brakuje pokarmu.

Rośliny, które dają tak wiele nektaru i pyłku, że mogą przez pewien czas dominować w jadłospisie pszczół, to poźytki główne. Wczesną wiosną najważniejszym z nich jest wierzba iwa. Latem to przede wszystkim mniszek pospolity, rzepak, rzepik, maliny i koniczyna. Późnym latem może to być fecelia błękitna, lipa, wierzbówka kiprzyca i wrzos.

Lipa i klon oraz niektóre drzewa iglaste są dla pszczół szczególnie ważne, ponieważ żerują na nich mszyce wydzielające spadź. Wiele drzew liściastych oraz iglastych, takich jak sosna i świerk, wytwarza żywicę, wykorzystywaną przez pszczoły do pozyskiwania propolisu.




niedziela, 1 listopada 2020

Pszczoły i osy wiele różni - Osy

 ... mają wyraźny żółto - czarny wzór, a ich smukłe ciała są gładkie.

... są wszystkożernymi drapieżnikami, lubiącymi mięso, ryby, owoce i słodkie napoje, a więc takie rzeczy, jakie chętnie wynosimy na zewnątrz na przękąskę lub grilla.

... często budują okrągłe gniazda z przeżutego drewna. Zeskrobują szczękami luźne drewniane włókna, które następnie żują i mieszają ze ślin, tworząc masę papierową.

... przeżywają tylko jedno lato. Jedynie matka os zapada zimą w letarg. Wiosną szuka nowego miejsca do zamieszkania i sama buduje gniazdo, składa jaja i karmi larwy. 

... żądlą zwykłe tylko wtedy, gdy zostaną zaatakowane lub przestraszone. Po użądleniu nie umierają, mogą atakować wielokrotnie. Jeśli osy nie przeszkadzają i nie stanowią wielkiej niedogodności - zostaw je w spokoju !



czwartek, 29 października 2020

Pszczoły i osy wiele różni - Pszczoły

 ... mają ciemnobrązowe, szare lub brązowo - żółte pokryte włoskami ciało i włochate odnóża. 

... są wegetariankami i interesuje je wyłącznie zbieranie pyłku oraz nektaru z kwiatów, by wytwarzać miód. Z tego powodu prawie nigdy nie można ich spotkać przy naszych nakrytych obrusami stołach.

... mieszkają w ulach lub budują gniazda w osłoniętych przestrzeniach, tworząc tam równoległe plastry z wosku. Jeśli zbudują gniazdo w ścianie, nie wpływa ono na konstrukcje budynku.

... zimują w swojej rodzinie wraz z matką. Gdy nadchodzi wiosna, matka zaczyna składać jaja, podczas gdy robotnice karmią larwy, sprzają, budują plastry, strzegą i dostarczają żywność.

... nie są agresywne, ale mogą zaatakować, jeśli poczują się zagrożone. Żądła używają wyłącznie w niebezpieczniej dla siebie sytuacji, jest ono wyposażone w haczyki, które łatwo zaczepiają się w ofierze i wyrywają aparat żądłowy. Pszczoła wówczas ginie.



środa, 28 października 2020

Pszczoły samotnice

 Większość gatunków pszczół w Szwecji to samotnice, które nie mieszkają w ulach ani społecznościach i nie produkują miodu - wykorzystują jedynie nektar jako paliwo lotnicze. Oddają nam one jednak wielką przysługę, latając z kwiatka na kwiatek i zbierając pyłek. Niektóre gatunki są wyspecjalizowane i podczas swoich wypraw po żywność wybierają tylko jeden gatunek kwiatów, jednak większość siada na różnych roślinach. Jako że nie mają społeczności, której muszą bronić, rozwinęły jedynie miękkie żądło, ale używają go bardzo rzadko.

W odróżnieniu od pszczół miodnych żyjących w społeczności wszystkie samice są płodne i mogą składać jaja. Zapłodniona samica wyszukuje odpowiedni otwór, gdzie składa jaja, z których wykluwają się larwy, przemieniające się następnie w poczwarki, a na koniec w dorosłe pszczoły. Niektóre gatunki potrafią zimować w formie poczwarki, aby następnie wygryźć się latem, inne przeczekują zimę w swoich jamkach jako dorosłe osobniki. Tam siedzą przyczajone, aż powietrze się ogrzeje, najlepiej powyżej 15 stopni, i przyjdzie pora ruszyć w pierwsze loty.

Większość gatunków składa jaja w zagłębieniach w ziemi, jednak niektóre wolą umieszczać je w korytarzach w martwym drewnie. Wykorzystując korytarze już zrobione przez inne owady albo takie, które istnieją w roślinach o porowatym wnętrzu, np. czarnym bzie i malinach. Niestety pszczoły samice mają coraz większe problemy ze znalezieniem naturalnych miejsc gniazdowania, co doprowadziło do tego, że wiele gatunków całkowicie przestało istnieć lub ich populacja ogromnie spadła.



poniedziałek, 19 października 2020

Trzmiele

 Podobnie jak pszczoły miodne, trzmiele to ważne owady zapylające zarówno rośliny dziko rosnące, jak i uprawne. Także one żyją w społecznościach z matką, jednak znacznie mniejszych, i budują też często gniazda w zagłębieniach w ziemi lub w stosach kamieni. Dzięki pokrytemu włoskami ciału trzmiele nie są szczególnie wrażliwe na zmiany pogody, przez co spotyka się je już na początku sezonu, kiedy wciąż jest raczej chłodno. Nie latają daleko, są więc doskonałymi mieszkańcami ogrodu dla każdego, kto wczesną wiosną potrzebuje dodatkowej pomocy w zapylaniu.



środa, 14 października 2020

Pszczoły miodne

 Większość ludzi kojarzchy pszczoły z naszą pszczołą miodną, która mieszka w ulach i wytwarza miód. Pszczoła miodna żyje w dużych społecznościach ze składającą jaja matką, trutniami oraz robotnicami. 

Przez długi czas znano tylko cztery gatunki pszczół: pszczołę zachodnią, wschodnią i karłowatą i olbrzymią. Dzisiaj wyróżniamy dziewięć gatunków, które żyją w społecznościach. Pięć z nich to pszczoły normalnych rozmiarów, budujące w osłoniętych miejscach równolegle plastry woskowe. Pozostałe pszczoły budują plastry w przestrzeni otwartej. Mniejsze gatunki, takie jak pszczoła karłowata i pszczoła buszu wybierają gałęzie nisko rosnących drzew. A te największe - pszczoła olbrzymia oraz pszczoła skalista - żyją na jednym ogromnym, swobodnie wiszącym plastrze wysoko nad ziemią.

W poszczególnych częściach świata różne gatunki pszczół rozwinęły cechy i zachowania specjalne dostosowane do zamieszkiwanych przez nie obszarów. Pszczoła miodna, występowała począatkowo w Afryce i Europie, rozprzestrzeniając się szeroko aż do Uralu. Dzięki człowiekowi można ją obecnie spotkać na całym świecie, nawet na kontynecie amerykańskim i australijskim, gdzie wcześniej nie było rodzaju Apis w ogóle. Dziś Apis mellisfera jest najczęściej spotykanym na świecie gatunkiem pszczół zbierających miód, prawdopodobnie dlatego, że najłatwiej ją hodować. 

W Europie nie istnieją inne gatunki zbierających miód pszczół niż Apis mellifera, a przez dziesiątki tysięcy lat rozwinęło się kilka podgatunkó. Apis mellifera, pszczoła środkowoeuropejska, czarna lub ciemna, jak czasem się ją nazywa, występowała na naszym kontynencie od epoki lodowcowej. Maq dziś największy zasięg geograficzny i stała się ogólnoeuropejskim podgatunkiem o różnych lokalnych nazwach, takich jak pszczoła angielska, niemiecka, norweska i tak dalej. Na Półwyspie Iberyjskim występuje rodzimy podgatunek Apis mellifera iberica, blisko spokrewniony z pszczołą środkowoeuropejską. Apis mellifera ligustica, żółta pszczoła włoska, pochodzi Półwyspu Apeninskiego, gdzie rozwija się dość izolowanym środowisku. O rzut kamieniem stamtąd znajdziemy podgatunek Apis mellifera carnica, nazywamy pszczołą kraińską lub krainką, od regionu Kraina w Słowenii. Jest to najczęściej spotykana pszczoła na wschodzie, w kierunku Karpat, Bułgarii i Ukrainy. Na południu występuje macedońska Apis mellifera macedonia i grecka Apis mellifera cecropia.

W Szwecji w naszych ulach mamy przede wszystkim trzy z tych podgatunków: ciemną pszczołę środkowoeuropejską, żółtą włoską i szarawą krainkę. Poza nimi można też często znaleźć sztucznie wyhodowanego mieszańca: małą brozową pszczołę buckfast. Poszczególne podgatunki charakteryzują się różnymi cechami, a każda z nich ma swoich zwolenników.



poniedziałek, 5 października 2020

Pszczoły miodne, pszczoły samotnice i trzmiele.

 Cztery piąte wszystkich żyjących na Ziemi stworzeń to owady. Niektóre z nich człowiek przyjął na służbę, tak jak w wypadku larw jedwabników wytwarzających cenny jedwab - tradycja ta liczy 5000 lat - lub pszczół produkujących wosk i miód.

Na świecie  istnieje około 17000 gatunków pszczół, z których blisko 290 występuje w Szwecji. Ze wszystkich pszczół świata jedynie niewielka część żyje w społecznościach i produkuje miód. Zaliczają się do nich pszczoły miodne (Apis) oraz trzmiele (Bombus), a także pszczoły bezżądłowe (Meliponini), które nie występują w Europie - są to pszczoły społeczne, należące do owadów błonkoskrzydłych. Pozostałe to różne pszczoły samotnice, które żyją pojedynczo, na przykład murarki, miesierki i makatki.



czwartek, 1 października 2020

Dbaj o pszczoły

 Pszczoły, trzmiele i inne owady pełnią jedną  z najważniejszych funkcji na świecie: zapylają, a więc umożliwiają zapłodnienie roślin. Dzięki ich mozolnej pracy zwiększają się nasze plony i przybywa roślin stanowiących pożywienie dla wielu zwierząt. Jest to całkowicie darmowa usługa, z której my, ludzie, codziennie korzystamy.



piątek, 4 września 2020

Kryteria klasyfikacji odmian miodu - Ogólnie

 Miód jest naturalnie słodką substancją produkowaną przez pszczoły Apis mellifera z nektaru roślin lub wydzielin żywych części roślin lub wydzielin owadów wysysających żywe części roślin, zbieranych przez pszczoły, przerabianych przez łącznie specyficznych substancji z pszczół, składanych, odwodnionych, gromadzonych i pozostawionych w plastrach miodu do dojrzewania.

Miód składa się zasadniczo z różnych cukrów, przeważnie fruktozy i glukozy, jak również innych substancji, takich jak kwasy organiczne, enzymy oraz stałe cząstki pochodzące ze zbioru miodu. Barwa miodu jest różna, począwszy od prawie bezbarwnej, do ciemnego brązu. Konsystencja miodu może być płynna, lepka, a także częściowo lub całkowicie skrystalizowana. Smak i zapach poszczególnych odmian miodu różnią się, ale wynikają z pochodzenia rośliny.




środa, 15 lipca 2020

Własność roju

Spory o własność pszczół pojawiają się często po ucieczkach rojów z uli w okresie rójki. Ponieważ wychodzące z uli pierwaki i drużaki uwiązują się bardzo często już poza gruntem należącym do swojego właściciela, a nierzadko bardzo daleko od niego, ustalenie prawa do rodzin od zarania pszczelarstwa było powodem konfliktów między opiekunami pasiek.
W Polsce w rozstrzyganiu sporów o własność roju zastosowanie ma Kodeks Cywilny. Według 182 Kodeksu, rój pszczół staje się niczym, jeśli jego właściciel nie odszukał go w terminie do trzech dni od wyrojenia. Pszczelarzowi poszukującemu rójki wolno przy tym wejść na cudzą ziemię, jednak ciąży na nim obowiązek naprawienia ewentualnych szkód. Sprawa się komplikuje, gdy rój osiada w cudzym ulu. Jeśli ul ten nie był zajęty, właściciel ma prawo domagać się wydania roju za zwrotem kosztów. Jeśli jednak rój siadł w ulu zajętym, to przechodzi na własność posiadacza zamieszkującej ul rodziny i dotychczasowemu właścicielowi nie przysługują roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia.
Prawo nie przewiduje kar za używanie wabików mających "powstrzymać" wychodzące z ula roje przed ucieczką z gruntu właściciela. Dla odmiany, kategorycznie zabrania się używania ich w stosunku do cudzych pszczół, a ich stosowanie jest traktowane jak kradzież mienia.


niedziela, 12 lipca 2020

Szkody wyrządzone przez owady

Właściciel pasieki może zostać pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej i karnej za szkody wyrządzone przez roje. W tym pierwszym przypadku szczególnie ważnym zagadnieniem będącym przedmiotem licznych procesów sądowych są żądlenia ludzi i zwierząt. Co roku w Polsce od użądleń pszczół giną zwierzęta, a wielu ludzi ulega chorobom bądź okaleczeniom. Aby uniknąć takich sytuacji, pszczelarze powinni ubezpieczyć swoje pasieki przed odpowiedzialnością cywilną.
Podstawą roszczeń  majątkowych względem właściciela pasieki jest Kodeks Cywilny. Określa on odpowiedzialność za szkodę powstałą na skutek działania bądź braku działania pszczelarza. Wina człowieka może w tym przypadku polegać na przykład na nieprawidłowym zlokalizowaniu pasieki lub niepodjęciu kroków umożliwiających właścicielom sąsiadujących nieruchomości na uniknięcie zagrożenia.
Kodeks Cywilny narzuca na właściciela zwierzęcia hodowlanego, a takim jest pszczoła, obowiązek naprawienia wyrządzonych przez nie szkód. W przypadku spowodowanych przez owady uszczerbku na zdrowiu,kalectwa lub śmierci, pszczelarz ponosi - w myśl Kodeksu - koszty przekwalifikowania zawodowego, leczenia lub pochówku. Sąd może przy tym zarządzić dodatkowe odszkodowanie w wypadku wyraźnie większych szkód.
Oprócz odpowiedzialności materialnej, na posiadaczu pasieki ciąży też odpowiedzialność karna. Śmierć czy uszczerbek na zdrowiu mogą również być ściągane z Kodeksu Karnego i karane grzywną lub karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. W szczególności karze podlegać może niezachowanie właściwych środków ostrożności podczas trzymania zwierząt oraz ich drażnienia bądź płoszenia, na skutek czego staja się niebezpieczne.


środa, 1 lipca 2020

Sąsiedztwo pasieki

Lokalizacja pasieki ma bardzo dużo znaczenie, nie tylko ze względu na dostęp rodzin do pożytków. Równie starannie należy ją wybierać, mając na uwadze dobro osób i zwierząt, które mogą przebywać w zasięgu lotów pszczół.
W prawodawstwie polskim brak jest przepisów bezpośrednio odnoszących się do lokalizacji uli, możemy co najwyżej mówić o pszczelarskiej tradycji, wywodzącej się jeszcze z okresów zaborów. Pośrednio zagadnienie to jest regulowane przez Kodeks Cywilny, który określa warunki korzystania z posiadanych nieruchomości. W szczególności Kodeks wprowadza mechanizm przywrócenia do stanu pierwotnego w sytuacji naruszania przez pszczoły stanu sąsiadujących nieruchomości. Dla pszczelarza, którego rodziny pszczele zostaną uznane za uciążliwe dla sąsiadów, oznacza to w praktyce usunięcie pasieki z posiadłości lub przynajmniej przeniesienia jej w inne miejscu.
Ponieważ jednak w funkcjonowanie pszczół niejako wpisane jest przelatywanie nad cudzymi gruntami, a ich praca jako zapylaczy pełni wyjątkową rolę w gospodarce rolniczej, sytuacje sporne są przez sądy często rozstrzygane na korzyść właściciela pasieki w myśl zasady, że pożytek z działania owadów przeważa umiarkowane niedogodności pojedynczych osób. Oczywiście, ustawienie pasieki na cudzym gruncie wymaga zawsze zgody jego właściciela.
W myśl Kodeksu Cywilnego, w razie nagłej konieczności wynikającej z obaw o zdrowie lub życie władze administracyjne mogą wymusić usunięcie pasieki.


sobota, 20 czerwca 2020

Pszczelarze zawodowi

Poza koniecznością zgłoszenia pasieki powiatowemu lekarzowi weterynarii, pszczelarze użytkujący pszczoły amatorsko nie mają obowiązku ich zgłaszania innym urzędom, pod warunkiem że liczba rodzin w pasiece nie przekracza 80 dni. Powyżej 80 rodzin pszczelich istnieje obowiązek ich zgłaszania do Urzędu Skarbowego. Po zgłoszeniu, dokonywanym na specjalnym formularzu PIT-6 nie później niż do końca listopada każdego roku, Urząd Skarbowy określa roczny dochód z pasieki.


środa, 27 maja 2020

Zatrucia pszczół - Przepisy związane z ochroną zdrowia pszczół

Zgodnie z obowiązującymi przepisami unijnymi pszczelarz ma obowiązek zgłosić pasiekę lekarzowi weterynarii, właściwemu ze względu na miejsce stacjonowania. Nadaje on pasiece weterynaryjny numer identyfikacyjny bądź pisemnie stwierdza fakt wpisania pasieki do rejestru weterynaryjnego. Obecnie pszczelarz w kraju nie może skorzystać z żadnej pomocy unijnej, jeśli nie spełni tego formalnego wymogu.


piątek, 22 maja 2020

Zatrucia pszczół - Postępowanie w przypadku wytrucia pszczół.

W przypadku, gdy pszczelarz zauważy silne wytrucie pszczół w pasiece i zamierza na drodze sądowej dochodzić odszkodowania za poniesione straty, musi je udokumentować, co wiąże się z koniecznością dopełnienia pewnych formalności. Najpierw trzeba niezwłocznie powiadomić Urząd Gminy, który powołuje komisje, mającą na celu ustalenie sprawcy zatrucia oraz określenie rozmiarów strat. W skład komisji powinni wchodzić: przedstawiciel służby rolnej Urząd Gminy, rzeczoznawca chorób pszczelich lub lekarz weterynarii, przedstawiciel miejscowego koła pszczelarzy, a w razie potrzeby przedstawiciel Oddziału Kwarantanny i Ochrony Roślin. Komisja, zbadawszy wystąpienia zatrucia pszczół, sporządza protokół według wzoru opracowanego przez Polski Związek Pszczelarski.
Ważne jest nie tylko dokładnie wypełnione protokołu, ale także staranne wypełniane protokołu, ale także staranne wypełnienie załącznika, w którym komisyjnie ustala się rozmiar szkód w poszczególnych rodzinach pasieki, jak i przewidywane straty. Komisja pobiera przy tym materiał do badań toksykologicznych: próbę zatrutych pszczół, próbę ziemi i rośliny potraktowanej środkiem chemicznym. Pobrane martwe pszczoły pakuje się w papier i kartonowy pojemnik, a rośliny i ziemię - w pojemniki szklane lub foliowe.
Bardzo ważny jest czas, jaki upływa pomiędzy zatruciem pszczół a dostarczeniem prób do badań toksykologicznych. Próby posyłane do badań muszą być komisyjne zapakowane i zalakowane. Protokół zatruć musi być podpisany przez wszystkich członków komisji, właściciela pasieki i sprawcę wytrucia. Kopia protokołu wraz z pismem przewodnim musi być też dołączona do prób wysłanych do badań toksykologicznych.


piątek, 15 maja 2020

Zatrucia pszczół

Drugim ważnym aspektem ochrony pasieki są zagrożenia zdrowia i życia owadów. Ważną rolę odgrywa problem zatruć pszczół, do których dość często dochodzi w wyniku niefrasobliwego stosowania środków chemicznych w rolnictwie.
Przepisy opisujące metody przeciwdziałania zatruciom oraz postępowanie w przypadku zatruć znajdują się w ustawie" O ochronie roślin uprawnych". W szczególności ustawa przewiduje karę aresztu i grzywny za nieprzestrzeganie instrukcji i zasad stosowania środków chemicznych i za używanie ich w niewłaściwym celu. Prawodawstwo określa też minimalną odległość wykonywania zabiegów - 20 m od pasieki, choć akurat w praktyce pszczelarskiej zdarza się, że i odległość kilkuset metrów nie stanowi dostatecznego zabezpieczania. Środki ochrony mogą być ponadto rozprowadzane wyłącznie przy pomocy sprawnych, kontrolowanych nie rzadziej niż co dwa lata opryskiwaczy. Dokonujący zabiegów spryskiwania środkami ochrony roślin zobowiązani są do prowadzenia sięgającej czterech lat wstecz ewidencji obejmującej: rośliny, produkty/przedmioty oraz powierzchnie i dawki.


wtorek, 5 maja 2020

Ochrona rodzin pszczelich - Wskazówka

Środki ochrony roślin, które mają oznaczenie "praktycznie nieszkodliwe dla pszczół" mogą być trujące, jeśli zostaną użyte w innym stężeniu lub w innej dawce niż zalecane. Jeśli użytkownik zastosuje wyższe stężenie lub większą dawkę, niż przewidział producent środka, może być on traktowany jako szkodliwy dla pszczół.


niedziela, 3 maja 2020

Ochrona rodzin pszczelich cd.

IV klasa toksyczności = środki praktycznie nieszkodliwe dla pszczół. Środkami tej klasy można chronić plantacje roślin, na których znajdują się kwitnące chwasty oraz obrzeża obszarów roślin kwitnących. Środki te mogą, poprzez nektar, powodować tworzenie się w miodzie pozostałości. Dlatego najlepiej, aby były stosowane poza okresami lotów pszczół.
Ze szczególnej ochrony korzystają pasieki w Niemczech. Bez zgody pszczelarza środki szkodliwe dla pszczół można stosować (w promieniu 60 m od pasieki) wyłącznie po zakończeniu lotów pszczół.
Jeśli do oprysków roślin przygotowuje się mieszankę różnych środków, należy ustalić, czy zmieszanie nie spowoduje działania niebezpieczne dla pszczół. Tak np. dzieje się, jeśli wymieszamy środek szkodliwy dla pszczół z nieszkodliwym środkiem grzybobójczym.


środa, 29 kwietnia 2020

Ochrona rodzin pszczelich cd

III klasa toksyczności = forma zastosowania środków nie powoduje skutków ubocznych dla pszczół, są to np. środki stosowane do zaprawiania nasion.


wtorek, 28 kwietnia 2020

Ochrona rodzin pszczelich cd

II klasa toksyczności = środki trujące dla pszczół:
Są to środki trujące dla pszczół, i podobnie jak w przypadku środków klasy I nie wolno ich stosować, za wyjątkiem ich użycia po zakończeniu dziennych lotów pszczół, nie później jednak jak do godz. 23. Wynika to z określonego, stosunkowo krótkiego czasu szkodliwego oddziaływania na pszczoły. Jeśli oprysk zakończy się przed godz. 23, jego szkodliwe działanie ustanie do czasu rozpoczęcia porannych lotów przez pszczoły zbieraczki. Niestety, formułka zezwalająca na użycie środka"po zakończeniu dziennych lotów pszczół, nie później jednak jak do godz. 23" jest w praktyce niezbyt zrozumiała, a często też nieprzestrzegana. Wychodzi się bowiem z założenia, że zaprzestanie lotów pszczół zbieraczek powiązane jest z zachodem słońca. Ponieważ jednak aktywność lotna pszczół uzależniona jest od zachmurzenia, temperatury oraz warunków pogodowych, niezbędne jest obserwowanie lotów zbieraczek.
Dzienne loty zbieraczek zostają zakończone wówczas, gdy zaczyna zmierzchać, co zwykle związane jest także z ochłodzeniem. Jest to czas na przeprowadzenie oprysku. Środkami tej klasy można opryskiwać także plantacje kwitnące lub zawierające kwitnące chwasty, jak też pola graniczące z kwitnącymi plantacjami, na które możne trafić wykorzystany środek.


czwartek, 16 kwietnia 2020

Ochrona rodzin pszczelich cd.

I klasa toksyczności = środki trujące dla pszczół:
- środków tych nie wolno stosować na kwitnących plantacjach roślin
- na plantacji, gdzie stosuje się takie środki, nie mogą występować żadne kwitnące chwasty, z kwitnącą plantacją nie może również graniczyć pole
- ewentualne rozpylanie nie może spowodować opryskanie kwitnących roślin
- rośliny niekwitnące, jeśli są odwiedzane przez pszczoły ze względu na wydzielaną spadź, również nie mogą być opryskiwane tymi środkami


środa, 8 kwietnia 2020

Ochrona rodzin pszczelich

Zagadnienia związana z kradzieżą mienia pszczelarskiego, a więc pszczół, uli i ich wyposażenia, narzędzi czy wreszcie miodu, regulowane są przez przepisy Kodeksu Karnego - artykuły 278-295. Przepisy te określają odpowiedzialność za zawłaszczenie zarówno mienia nieruchomego, jak i ruchomego, dotykają też tematyki utrudnienia właścicielowi pasieki osiąganie korzyści z posiadania pni i pszczół. Kodeks przewiduje kary w wymiarze od trzech miesięcy do pięciu lat.
ze względu na korzyści, które pszczoły zapewniają rolnictwu owady te są pod szczególną ochroną, a z uwagi na fakt, że są narażone na liczne niebezpieczeństwa - potrzebują pomocy. Podczas regularnych przeglądów i czynności polegających na opiece nad rodzinami pszczelimi pszczelarz może zaobserwować nienaturalne zmiany w rodzinach, takich jak nagłe zahamowanie rozwoju, osłabnięcie rodziny lub zamieranie czerwia. Jeśli przyczyną  takiego stanu jest zastosowanie środków ochrony roślin, należy odnaleźć źródło zatrucia i jego sprawcę, aby można było ubiegać się o odszkodowanie. Pszczelarze ze swoimi pszczołami jest znakomitym bioindykatorem skażenia środowiska, dzięki czemu stoi na straży ochrony przyrody. Dla pszczół samotnic i innych dzikich owadów zapylających zastosowanie środków ochrony roślin niezgodnie z przepisami kończy się zwykle zatruciem. Pszczelarz chroni zatem również te małe pomocnice, które są niezbędne dla życia roslin.
Zgodnie z przepisami związanymi z ochroną pszczół przed zatruciami istnieje obowiązek oznaczania każdego środka ochrony roślin według stopnia jego szkodliwości dla tych owadow.
Jako szkodliwe dla pszczół oznaczane są takie środki, które szkodzą rodzinom pszczelim. Zatrucie pszczół może nastąpić w wyniku kontaktu pszczół zbieraczek z danym środkiem podczas opryskiwania. Pozostałości środka chemicznego albo zanieczyszczenia pokarmu może szkodzić zwłaszcza czerwiowi i pszczołom ulowym. Środki ochrony roślin dzieli się na cztery klasy toksyczności, w zależności od ich szkodliwości dla pszczół


poniedziałek, 30 marca 2020

Prawo i przepisy

W zagadnieniach związanych z pszczelarstwem zastosowanie ma szereg dokumentów prawnych, które często nie są bezpośrednio związane z samym użytkowaniem pszczół lub produkcją miodu. Poszczególne akty prawne regulują następujące zagadnienia:
- ochrona rodzin pszczelich
- zatrucia pszczół
- sąsiedztwo pasieki
- szkody wyrządzone przez owady
- własność roju
- produkcja i sprzedaż miodu


środa, 25 marca 2020

Organizacja pracy

Nawet jeśli pasieka stanowi dodatkowe źródło dochodów, już przy 20 rodzinach niezbędna jest odpowiednia organizacja pracy. Pomaga ona także w pasiekach prowadzonych hobbystycznie. Podstawą jest podział strukturalny czynności przeznaczonych na opiekę nad rodzinami i związanych ze sprzedażą produktów na czynności wykonywane w sezonie i poza sezonem pasiecznym. Jeśli podejmie się ten wysiłek i określi charakter oraz pory wykonywania poszczególnych działań, efektem może być zupełnie nowy sposób organizacji zadań. W celu poprawy organizacji i ograniczenia ilości prac przeprowadzanych w okresie spiętrzenia prac pasiecznych zalecane jest podjęcie następujących kroków:
- podział strukturalny prac i działań: które prace wymagają ściśle określonego terminu, a które wymagają ściśle określonego terminu, a które można wykonać o innej porze roku
- wybór prac wymagających i niewymagających fachowych kwalifikacji
- orientacja w kosztach zlecenia prac
- roczny plan wykonywania określonych zadań
- dzienny plan prowadzenia prac


czwartek, 19 marca 2020

Nakład pracy - Planowanie

Niezależnie od tego, czy pszczoły hodujemy z zamiłowania, czy jako dodatkowe albo główne źródło utrzymania - przeglądy, podkarmianie i opieka nad nimi wymagają wygospodarowania czasu. Przy każdym zadaniu związanym z opieką pasieczną ważne jest, aby wiedzieć, ile czasu potrzeba na prawidłowe przeprowadzenie planowanych prac. Na podstawie wieloletnich doświadczeń mogę podpowiedzieć, że do przeprowadzenia przeglądu i innych niezbędnych prac przy rodzinach potrzeba około 10 godzin rocznie w przeliczeniu na jedną rodzinę. Wyliczone w to są dojazdy, prace związane z odnawianiem plastrów i sprzedaż miodu. Nie uwzględniam tu natomiast oszczędności czasu, które są możliwe przy racjonalnym planowaniu prac w pasiekach liczących 50 rodzin. Oczywiście, może się zdarzyć, że łączny nakład czasu wzrośnie, choćby na skutek długich dojazdów.
Według statystyk przeciętna pasieka w Polsce liczy 20 pni. Opiekun takiej pasieki poświęca więc rocznie 200 godzin na prace przy utrzymaniu pszczół. Przy równomiernym ich rozłożeniu w skali roku daje to 10 godzin miesięcznie. W praktyce pszczelarskiej wiele zadań spiętrza się jednak w krótszych okresach czasu. Wszystkie prace pasieczne koncentrują się w czasie czterech czy pięciu letnich miesięcy, na które przypada największa siła rodzin. Tym bardziej, jeśli również prace przygotowawcze przeprowadza się w okresie wegetacji roślin.


czwartek, 12 marca 2020

Nakład pracy

Dobra opieka nad pszczołami i regularne przeglądy mają kluczowe znaczenie dla zachowania prawidłowego rozwoju rodzin i zapewnia dochodów i ich użytkowania. Na szczęście, nakład czasu ponoszony na nadzór nad pasieką z reguły się opłaca.
Są w praktyce pszczelarskiej okresy, w których potrzebne są szczególnie duże nakłady pracy. W okresie wzrostu siły rodziny, podczas rójek, w czasie wychowu matek pszczelich czy choćby letnich prac pasiecznych i podkarmiania konieczne jest planowanie przeglądów co osiem do dziesięciu dni. Zadbaną rodzinę w okresie maksymalnego rozwoju można pozostawić bez kontroli maksymalnie przez 14 dni.
Zaniedbania w opiece nad rodzinami w okresie występowania rójek lub w okresie występowania rójek lub w okresie prac letnich mogą mieć katastrofalne skutki, jeśli pszczołom zabraknie zapasów pożywienia lub padną ofiarą inwazji warrozy. Istnieją pory roku, kiedy zdolność pszczół do samodzielnego gospodarowania jest bardzo pomocna - kiedy na przykład pożytek jest tak mały, że owady koncentrują się w całości na jego spożywaniu, ale praktycznie nie przygotowują zapasów miodu. Podobnie po dokarmianiu pszczół czy w okresie zimowym.


piątek, 6 marca 2020

Postępowanie z plastrami - Plastry - Ochrona zapasów plastrów przed motylicą

Jeśli plastry przechowywane są z dala od pni, istnieje dość duże zagrożeniem atakiem motylic woskowych. W komórkach gnieżdżą się zarówno małe, jak i duże motylice woskowe, a ich larwy dokonują spustoszenia, wyżerając w wosku korytarze i pozostawiając w komórkach pajęczynki i gniazda. Larwy wylęgają się z jaj składane przez motylice woskowe, które do rozmnażania wykorzystują przeważnie brązowe i ciemne plastry, natomiast praktycznie pozostawiają niezaatakowane plastry dziewicze. Wynika stąd, że do przechowywania należy wybierać tylko jasne plastry.
Motylice woskowe przenikają do słabych rodzin i próbują się rozmnażać w ich ulach. Wyklute larwy od spodu wgryzają się do komórek z poczwarkami, przez co dojrzewające pszczoły są wypierane ku górze komórki, gdzie wypychają jej zasklep. W reakcji na to robotnice nieznacznie przedłużają komórkę, przez co ta zaczyna przypominać rurkę. Jeśli na plastrze zauważy się takie nieprawidłowości, należy go opukać z boku. Poruszenie zmusi larwy moli do wyjścia na wierzch plastra.
Larwy dużego mola woskowego budują regularne sieci, które - zależności od ich liczby - mogą rozciągnąć się na wiele plastrów, co powoduje silne uszkodzenie ich zabudowy. Larwy małego mola wyżerają długie korytarze w powierzchni plastra, często przegryzając ją na wylot. Przy przepoczwarzaniu oba gatunki formują sztywne kokony, przeważnie w szczelinach uli lub ramek. Często w drewnie pojawiają się wtedy charakterystyczne ślady nadżerania.
Środki pomagające chronić magazynowane plastry przed molami woskowymi to:
- utrzymanie temperatury poniżej 10 stopni C, najlepiej w okolicach 6 stopni C
- wieszanie plastrów w przewiewnym miejscu
- zabezpieczenie plastrów opryskiem płynnej siarki lub przez spalenie siarki w szczelnym pomieszczeniu z plastrami. Jaja moli nie są jednak wrażliwe na siarkę, dlatego też operację trzeba powtórzyć co trzy tygodnie. Ze względów bezpieczeństwa, aby uniknąć zaprószenia ognia spalanie może być przeprowadzane wyłącznie w puszkach !
- umieszczenie wewnątrz szczelnie zamkniętej szafki na plastry płaskiego pojemnika z 60% kwasem octowym, pływającą chusteczką spełniającą rolę knota
- przechowywanie plastrów w szczelnie zamkniętych pojemnikach. Jest to skuteczne tylko wtedy, gdy na plastrach motylice nie zdążyły złożyć jaj
- używanie roślinnych repelentów, np. z orzechów laskowych, z bylicy piołunu lub paproci. Plastry muszą być wolne od moli, a szafki zawczasu wyłożone liśćmi
- spryskanie plastrów B 401 lub innym preparatem zawierającym żywe kultury bakterii Bacillus turingiensis
- usuwanie dostrzeżonych pojedynczych larw podczas regularnych przeglądów


wtorek, 25 lutego 2020

Postępowanie z plastrami - Plastry - Odciąganie ramek pracy.

Przy użytkowaniu pszczół należy zadbać, aby owady miały dostatecznie duże możliwości rozbudowy gniazda, w tym odbudowy plastrów na dziko. Oprócz węzy, zawsze muszą być dokładane ramki pracy. Zapewnia to pszczołom zajęcie i umożliwia im dowolną zabudowę komórek - zarówno pszczelich, jak i trutowych. Jeśli nie pozostawi się owadom tej swobody wyboru i poda im wyłącznie plastry z węzą, znajdującej się w niej wytłoczenia denek pszczelich zostaną zignorowane, a pszczoły zbudują na nich komórki trutowe.


poniedziałek, 24 lutego 2020

Postępowanie z plastrami - Plastry - Wytapianie starych plastrów

Ponieważ wysokiej jakości stalowy drut o grubości 0,4 czy 0,5 mm jest wytrzymały i odporny na działanie kwasu, często szkoda jest wycinać go za każdym razem z ramki podczas odnawiania plastrów. Jeśli wytopi się plaster w topiarce słonecznej, drut pozostanie w takim stanie, że można go ponownie naciągnąć w ramce i wykorzystać.
Jeśli wybierze się tę metodę, opłaca się zainwestować w wydajną, łatwą w obsłudze topiarkę. Przed ponownym wykorzystaniem drutu ramki należy go wyczyścić i zdezynfekować.


sobota, 22 lutego 2020

Postępowanie z plastrami - Plastry - Odnawianie plastrów

W przypadku dziko żyjących pszczół odnawianie plastrów odbywa się niejako samoczynnie, dzięki działalności motylicy woskowej. Gdy rodzina słabnie, mole zagnieżdżają się w nieobsiadanych przez pszczoły plastrach i rozpoczynają ich niszczenie. Kiedy jednak siła rodziny wzrasta, plastry są ponownie zabudowywane. Niestety, ten sposób ich odnawiania nie ma zastosowania w pasiekach. Dlatego zadaniem opiekunów pasiek jest wycinanie ciemnych fragmentów plastrów i podawanie pszczołom węzy do rozbudowy. Jest to niezbędny środek utrzymania higieny gniazd pszczelich.
W porze wychowu czerwia każdy plaster gniazdowy jest zaczerwiony 15 razy. Kokon poczwarki pozostaje wewnątrz komórki - po każdej wygryzanych pszczół. Nawet mimo że ścianki kokonu są cieniutkie, z czasem komórki coraz bardziej się zmniejszają. Dąży się więc do tego, aby w skali roku odnowić przynajmniej  połowę plastrów gniazdowych.
Aby skontrolować wiek plastra, ogląda się go pod słońce, trzymając palce z tyłu. Jeśli kontury palców nie są już widoczne, ramkę należy odłożyć - podobnie jak wszystkie, na których pojawiły się błędy zabudowy. Im krytyczniej wybieramy plastry do odnowy, tym lepiej wpływa to na jakość gniazda.


piątek, 14 lutego 2020

Postępowanie z plastrami - Plastry - Plaster z tworzywa sztucznego

W sprzedaży można spotkać węzę wykonaną z tworzywa sztucznego. Jest to pokryta woskiem folia PCV z wytłoczonymi sześciokątnymi komórkami w wosku i foli. Wielu pszczelarzy z niechęcią odnosi się do takich nienaturalnych rozwiązań, a relatywnie wysokie ceny dodatkowo do nich zniechęcają.


piątek, 7 lutego 2020

Postępowanie z plastrami - Plastry - Wtapianie węzy

Przy wprawianiu węzy druciany szkielet jest rozgrzewany tak, aby łatwo zatapiał się w mocowanej węzy. Ciepło wytwarza się specjalnym wytapiaczem, który przy niskim napięciu przytyka się do drutów. Węza musi być wstępnie podgrzana do temperatury 25 stopni C, samo pomieszczenie robocze też nie powinno być wychłodzone. Jeśli nie dopilnuje się tych warunków, węza po umieszczeniu w ulu może się silnie odkształcić.
Przed wtapianiem węza układana jest wewnątrz ramki w taki sposób, aby z każdej strony pozostawiony był podobny odstęp. Musi być zachowana odległość  3 mm od dolnej listwy. Jeśli nie dopilnuje się tych odstępów, plaster wypaczy się w gorącym powietrzu ula, czego w szeroko pojętym interesie pszczół należy za wszelką cenę unikać. Jeżeli przy wtapianiu nie zachowa się ostrożności i zbyt mocno  nagrzeje druty, węza zostanie pocięta na kilka kawałków.
Alternatywnym sposobem zamocowania węzy jest wykorzystanie deski wielkości arkusza węzy. Węzę układa się na desce, a na to dopiero przykłada ramkę. Gdy teraz podgrzeje się druty, ramka zatopi się w węzie.


niedziela, 2 lutego 2020

Postępowanie z plastrami - Plastry - Druty

Lata doświadczeń pszczelarzy pokazały, że do przymocowania węzy do ramek najlepiej sprawdza się druciany szkielet. Inne metody mocowania węzy są dziś praktycznie porzucone.
Drut nawleka się pionowo lub poziomo. W poziomie zaplata się cztery druty, w pionie - pięć. W pionie naciąga się wygodniej, i nie wymaga się tu wstępnego napinania drutu. Ale ta orientacja ma też pewne wady - może na przykład powodować ściśnięte ramki, w wyniku czego węza nie zawsze mieści się wewnątrz ramki. Przy takim nawlekaniu ponadto pojawia się więcej dzikiej zabudowy, gdzie na dodatek przy wycinaniu języczków wosku można przypadkiem przeciąć drut. Dlatego też w celu nawleczenia drutu w górnej lub dolnej listwie ramki wykonuje się wzdłużne nacięcie.
Orientacja pozioma rozwiązuje część wspomnianych problemów. Wymaga mocniejszego drutu i dobrego napięcia, aby uzyskać sztywność konstrukcji. Bez tego zamocowana węza może się wypaczyć, zwłaszcza w dolnej części. Do zaplatania w orientacji pionowej wykorzystuje się drut o grubości 0,4 mm, zaś do poziomej - o grubości 0,5 mm.


piątek, 31 stycznia 2020

Postępowanie z plastrami - Plastry - Regulacja odstępu

W regulacji odstępu pomiędzy plastrami pomagają odstępniki i czopy. Można też korzystać z ramek hoffmanowskich. Nie ma tu wielkiego znaczenia, jaki środek jest wykorzystywany, ważne, aby pszczelarzowi wygodnie się pracowało i aby łatwo mu było zapewnić minimalną odległość pomiędzy plastrami.
Ramki hoffmanowskie są szeroko rozpowszechnione i cieszą się uznaniem pszczelarzy. Maja tę zaletę, że ich regulacja nie wymaga dodatkowych środków, jak ma to miejsce w przypadku innych metod - tutaj jest to po prostu integralna część konstrukcji. W używanych dzisiaj ramkach hoffmanowskich boczne ścianki mają poszerzenie do 35 mm na długości 80 mm, przez co łatwo niechcący ścisnąć pszczoły przy dociskaniu plastrów. Poszerzenie bocznych beleczek na krótszej długości 40 mm zdecydowanie poprawiłyby tę sytuację.


środa, 29 stycznia 2020

Postępowanie z plastrami - Plastry - Właściwy rozmiar ramki

Jak łatwo się domyślić, pomysł na zamykanie plastrów w ramki zaowocował stworzeniem na przestrzeni lat wielu standardów ich wielkości. Z ogromnej niegdyś różnorodności do dziś przetrwało tylko kilka najpopularniejszych wymiarów, wśród których należy wybierać przy tworzeniu nowej pasieki.
Wymiary zewnętrzne najpopularniejszych ramek (szerokość x wysokość):
Wielkopolskie (ule korpusowe, leżaki i stojaki) - 360x260 mm
Dadant - 435x300 mm
Langstroth (ule korpusowe) - 448x232 mm
Dadant zmodyfikowany (ule korpusowe) - 435x230 mm
Ostrowskiej (ule korpusowe) - 360x230 mm
Warszawski poszerzony (leżaki) - 300x435 mm
Warszawski zwykły - 240x445 mm