wtorek, 1 września 2015

Czas kończyć sezon

Witajcie!
W sobotę zapadła decyzja, że czas kończyć sezon i pierwszym krokiem to zmniejszenie gniazd. Więc zabraliśmy się, a raczej mój mąż zabrała się za ustawianie gniazd na zimę.
Przeglądając ule okazało się, że jest jeszcze coś co można było im skraść bo pszczoły ogłupiane upałami nadal noszą do ula i matki czerwią na potęgę.

Latem w ulu są wszystkie ramki od ściany do ściany. W chwili obniżenia temperatury powietrza, rodzina skupia się coraz ściślej w jeden kłąb. Temperatura zewnętrzna kłębu nie spada poniżej 12 stopni, wewnętrzna waha się w granicach 14-35 stopni. W tym kłębie pszczoły nie ogrzeją wszystkich ramek, całego pokarmu i istnieje ryzyko, że rozbiją się na mniejsze grupy, ale niestety bez matki w tych grupkach osypią się. Zbyt obszerne gniazdo prowadzi do skraplania się pary wodnej, pleśnienia plastrów i wnętrza ula, fermentacji miodu, obniżenia temperatury kłębu. Pszczelarze muszą  zmniejszać ilość ramek w ulu, poprzez wyjęcie niepotrzebnych plastrów, najczęściej  starych, ciemnobrązowych jak i jasnych, żółtych i niezaczerwionych. 


Zostawił im ramki z czerwiem i z zebranym pokarmem. W środku gniazda  nie mogą zostać puste plastry lub plastry z pyłkiem (pierzgą).  Kłąb pszczeli może się zatrzymać na takich ramkach i pomimo, że na następnych plastrach znajduje się pokarm to już dalej nie przejdzie  i osypie się z głodu. Takie nieprawidłowe ustawienie gniazda jest najczęstszą przyczyną padania pszczół w trakcie zimowli. Ramki puste bądź z pierzgą nie mają prawa zostać w środku ula. Ramki z pierzgą należy przestawić na skraj gniazda.Pszczoły na jesieni muszą gęsto obsiadywać plastry, a uliczki powinny być przepełnione pszczołami. Dostosowujemy ilość plastrów do liczebności rodziny. Przegląd ten, robimy szybko, aby nie wywołać rabunków. 
Niestety mimo wszelkich starań nie udało się  uniknąć rabunku, a oprócz tego przy takich upałach wylęgły się gromadnie na ule.

Starajmy się także wziąć pod uwagę kolor plastrów, w ulu powinny znajdować się plastry o tym samym odcieniu. Tomek wyjął ramki „dziewicze”, nie zaczerwione, nie odbudowane płyty węzy, a także ramki pracy z czerwiem trutowym. Jeśli widzimy, że rój jest słaby, to  trzeba zrobić niewielkie otwory w kształcie koła w środkach plastrów o średnicy nie większej niż 5-6 cm. Pozwoli to słabym rodzinom na przemieszczanie kłębu. Wyjęte ramki strząsnął z pszczół i przełożył koło ula. Pszczoły osuszą w ten sposób plastry  przeniosą resztki pokarmu do gniazda. Tak osuszone plastry należy wyjąć przed zimą i schować w komórce/pracowni.  
Pszczoły nasze zaczęły latać jak szalone ... były wszędzie. Ule były oblepione w powietrzu były ich tysiące były też koło domu, w tunelach w których rosną warzywa nie mogłam podejść z aparatem. Rabowały się na wzajem, a przy tym cięły. Wyglądało to tak jakby się roiły.


Kluczem do przetrwania zimy jest właściwe nakarmienie pszczół. Jedna rodzina pszczela powinna dostać minimum dziesięć kilogramów cukru. Pamiętajcie aby dać jednak 12 lub nawet 15 kg cukru na rozwój wiosenny. Pokarmu nie może zabraknąć, lepiej dać więcej i „spać” spokojnie, niż stracić rój z głodu. Pszczoły należy zakarmić najpóźniej do 15 września. Podany syrop cukrowy w różnych dawkach mają przerobić stare pszczoły, które i tak zginą przed zimą. Należy więc oszczędzić młode pszczoły zimowe i nie dokarmiać ich po tej dacie. Przerabianie i rozkładanie syropu cukrowego jest wykańczającą pracą w ulu. Pszczoły wygryzione między 20 lipca a 30 sierpnia to pszczoły, które wchodzą w skład kłębu zimowego. Z pszczół robotnic, które wygryzły się z komórek. 


 
Podkarmianie należy rozpocząć sierpniu po ostatnim miodobraniu, nie zwlekajmy z karmieniem. Manewr ten, stosujemy pod warunkiem, że nie będziemy już brali miodu (ryzyko zafałszowania). Nasze podopieczne zużywają zimą od 7 do 15 kg pokarmu. Wlewanie syropu do podkarmiaczek powinno odbywać się po zachodzie słońca tak aby nie spowodować rabunków. 
Na temat rabunków napiszę w następnej notatce postaram się też napisać jak temu zaradzić. 

Dobrze zadbane pszczoły  i solidne przygotowania zaowocują sukcesem i siłą w następnym sezonie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz