piątek, 21 września 2018

Chwytanie roju - Osadzanie rojów.

Najczęściej schwytany rój jest osadzany w pustym, używanym ulu. Musi on zostać wcześniej starannie wysprzątany, oskrobany, wymyty lub wypalony palnikiem gazowym, a następnie ustawiony w odpowiednim miejscu pasieki. Pszczoły z rójki orientują się w nowej lokalizacji i zapamiętują nowe otoczenie. Taki rój ma ogromny potencjał roboczy, a gruczoły jego osobników są już w pełni rozwinięte. Dzięki gruczołom woskowym rój szybko zabuduje puste wnętrz ula plastrami.
Pszczelarz powinien wykorzystać ten pęd owadów do budowania i umieścić w ulu odpowiednią ilość węzy. Mniej więcej pośrodku wyposażonego w węzę ula należy także umieścić pustą ramkę z naciągniętym drutem - najlepiej zawierającą już pasek węzy. Tutaj uformuje się grono woszczarek.
Pod wieczór, gdy w rojnicy zebrane są już wszystkie pszczoły, w postaci grona rojowego nie powinny opaść w czasie przenosin czy transportu. Po dotarciu na miejsce docelowego ula pszczoły są strącone - najlepiej do pustego korpusu. Na ten korpus nakładany jest drugi z założoną węzą. Po dwóch lub trzech dniach pusty korpus jest zabierany, chyba że rój jest wyjątkowo liczny. Przy słabym pożytku dokarmiamy.
Obce roje przetrzymywane są przez dobę w ciemności, a w celu zwalczania warrozy nalezy przeprowadzić zabieg roztworem kwasu mlekowego lub szczawiowego.
Roje bezpańskie to rodziny, których właściciel zrezygnował z ich chwytania. Zgodnie z przepisami, właścicielem takiego roju zostaje znalazca. Na czas potrzebny mu na przyniesienie narzędzi do zebrania roju oznacza on "znalezisko" chustką bądź taśmą. Jeśli roje siadają na cudzej ziemi, można wejść na teren ich przebywania i schwytać rój. Oczywiście, w przypadku wyrządzenia szkód ponosi się za nie odpowiedzialność i należy je naprawić.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz