niedziela, 24 września 2017

Rok pszczoły miodne - Ocena siły rodziny - Zadania pszczelarskie przy zdejmowaniu korpusów

Wolną przestrzeń w ulu dopasowuje się do wielkości rodziny - w razie potrzeby wielkość gniazda jest korygowana, stare plastry są wyjmowane, a woszczyzna jest wycinana z ramek, letnia pielęgnacja rodzin połączona jest z podkarmianiem, porażenia roztoczami Varroa są kontrolowane i redukowane. takie rodziny są dostatecznie silne, aby można było przygotować je do zimowania.

W przypadku słabej rodziny najpierw należy ustalić przyczynę słabej siły rodzin. pod uwagę wziąć należy majową lub czerwcową rójkę, niewydajne składanie jaj przez matkę pszczelą, czerw rozstrzelony czy wreszcie - silne porażenie warrozy.

Jeśli przyczyną jest wyrojenie się rodziny w poprzedzających miesiącach, niewykluczone, że w między czasie rodzina posiadła młodą matkę. Jeśli w ulu znajduje się od czerech do sześciu plastrów czerwia, możemy mieć do czynienia z młodą matką, wystarczy wówczas wzmocnienie rodziny poprzez dołączenie odkładu bądź nowo utworzonej rodziny, aby właściwie przygotować pszczoły do zimy.

Jeśli przyczyną jest czerw rozstrzelony albo słabe czerwienie matki, potrzebna jest jej wymiana, a w razie potrzeby także wzmocnienie przez dołączenie odkładu. Jedynie w ten sposób możliwe jest osiągnięcie pełnej, wymaganej do przezimowania siły rodziny.

W przypadku silnego porażenia warrozą należy błyskawicznie przeprowadzić akcję zwalczania roztoczy. Po przeprowadzonym leczeniu należy ponownie ocenić siły rodziny.

Jeśli rodzina nie ma czerwia, najczęściej zakłada się brak matki. Taki przypadek można rozpoznać po charakterystycznym sposobie zachowania pszczół - są głośne, dużo brzęczą, często uwalniają zapachy z gruczołów Nasonowa, aby przywabić do ula matkę. Oprócz tego na plastrach można doszukać się miseczek, będącymi zaczątkami mateczników ratunkowych, które często budowane są na komórkach z pyłkiem i nie zawierają ani larwy, ani jajek.

Rodziny z niezapłodnioną lub nieczerwiącą jeszcze matką również można łatwo rozpoznać po hałaśliwym i niespokojnym zachowaniu. W przypadku niepokój owadów jest jednak mniejszy. Rumor trwa aż do pojawienia się pewnej ilości czerwia, kiedy to gruczoły żuwaczkowe matki są już w pełni rozwinięte, a robotnice roznoszą jej feromony po całym gnieździe.

Ponieważ wymienione przypadki niepokoju w ulu są nie łatwe do odróżnienia, natychmiast trzeba przeprowadzić próbę na obecność matki. Pozwala to wyjaśnić sytuacje i zapobiec przy okazji dalszemu rozwojowi organów płciowych robotnic, co mogłoby doprowadzić do garbatego czerwia. Jeśli próba wykaże brak matki, można - o ile rodzinę warto utrzymać - usunąć mateczniki ratunkowe i poddać nową matkę.

Jeśli pszczoły na poddanym plastrze z czerwiem nie budują mateczników ratunkowych, oznacza to, że w rodzinie jest matka. Być może nawet właśnie teraz zaczyna czerwić. W takiej sytuacji trzeba podjąć decyzję, czy dalej utrzymywać rodzinę, czy też ją zlikwidować. Jeżeli uprzednio rodzina była silna, to lepiej ją pozostawić. Jeśli jednak wybierze się likwidacje rodziny, łączy się ją z inną słaba rodziną bądź likwiduje - należy wówczas wytrząść bądź wymieść wszystkie pszczoły z plastrów i ula na pasieczysko. W obu przypadkach trzeba najpierw odszukać matkę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz