poniedziałek, 5 maja 2014

Rójka - cd.

Witam ponownie ... dziś tylko kilka zdań na temat naszych gości choć szczerze mówiąc to zostaną na dłużej, tak więc już nie goście.
W sobotę pojechaliśmy zobaczyć jak się zagospodarowały i jak im się mieszka w nowym miejscu, a że zrobiło się zimno, padało i słońca niewiele Tomek chcąc im pokazać dobre serce naszykował im jedzonko.
Odwirował resztki zimowego miodu i zmieszał to z cukrem pudrem, powstało coś na podobieństwo masy solnej (cukrowej).
Uturlał wałeczek i odsłaniając podwałkę (czyli ulowy sufit) ułożył go tam. Pszczoły mają teraz swobodny dostęp do słodkości. Teraz ze spokojną rozczochraną i pełnym brzuszkiem czekają na ciepłe dni.
Mamy nadzieje, że tak ugoszczone opowiedzą (nabzykają) napotkanym bezdomnym, szukającym lokum swoim ziomkom, że na ich podwórku stoi jeszcze kilka lokali ...
Pozdrawiam słoneczni i czekamy na upały?!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz