sobota, 15 marca 2014

Konkrety

Jeszcze wczoraj było pięknie słonecznie i bardzo ciepło jak na tę porę roku ... ale bohaterki mojego bloga jeszcze śpią bo szukałam je wczoraj i cisza nic nie bzzzzyczyyy mimo tego, że wiosenne kwiaty pięknie rozkwitły.










Pszczoły mojego męża tego roku nie przezimowały mimo, że były nakarmione i zaopatrzone przed mrozami.
No ale nie zaszkodziła im niska temperatura, a ... nie zgadniecie !!! wrąbał się dzięcioł ... no dosłownie wyrąbał dziury i je zeżarł ... miała cholera (zresztą chroniona w Polsce) stołówkę całą zimę ...
Cała zeszłoroczna praca poszła się ..., a więc nic nie pozostało jak posprzątać ule i zacząć od nowa.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz