Jeśli zaczniesz hodować pszczoły, zrobisz dobry uczynek dla środowiska, jednak istnieją też inne sposoby na zwiększenie szans przeżycia owadów zapylających. Jednym z nich jest przemiana własnego ogrodu w bujną oazę przez sadzenie i sianie roślin bogatych w pyłek i nektar. Dzięki temu przyczynisz się w pewnym stopniu do zrekompensowania pszczołom, trzmielom i innym owadom tego, że jest im coraz trudniej znaleźć pożywienie - w dzisiejszym rolnictwie na wielkich obszarach uprawia się jeden gatunek roślin, który nie dostarcza pokarmu, albo jest on niskiej wartości odżywczej.
Jeśli zasadzisz miododajne rośliny w swoim ogrodzie, pomożesz nie tylko owadom - uzyskasz także tętniący życiem kawałek zieleni. Owady zapylają rośliny i dbają o to, byś miał więcej kwiatów, jagód, i owoców. Każda ich wizyta na przykład na kwiecie jabłoni powoduje powstanie nowej pestki, a każda nowa pestka sprawia, że owoc staje się większy. Innym pozytywnym skutkiem jest to, że zielone rośliny produkują tlen i oczyszczają powietrze z gazu cieplarnianego, jakim jest dwutlenek węgla.
Im więcej dobrych dla pszczół kwitnących roślin będziesz miała w swoim ogrodzie, tym lepiej. My na trawniku na naszej działce zasialiśmy facelię i białą koniczynę. Przygotowaliśmy też rabatkę na późne lato, na której rośnie budleja Dawida, odwiedzana przez pszczoły, bzygi i motyle jeszcze pod koniec września.ź
Warto zapytać w sklepie ogrodniczym, jakie rośliny lubią pszczoły i które najbardziej pasują do twojej strefy klimatycznej oraz co najlepiej sprawdzi się na twojej działce. Jeśli chcesz uprawiać rośliny w donicach, możesz też wybrać egzotyczne gatunki, których pszczoły będą miały pożytek.
Zorientuje się, gdzie w ogrodzie jest najwięcej słońce - tam najchętniej przebywają pszczoły, trzmiele i motyle. Zakupione rośliny zasadź w grupach. Kwiaty poszczególnych gatunków będą miały różne kolory i wielkości, a więc będą przyciągać różne owady. Najsilniej zwracają ich uwagę kwiaty niebieskie, liliowe, żółte i białe. Zadbaj też o rośliny kwitnące w różnych okresach sezonu, łącząc je z takimi, które kwitną długo. Stworzysz wtedy miniaturową różnorodność biologiczną, a pszczoły otrzymają bogatą i zróżnicowaną ofertę nektaru i pyłku od wczesnej wiosny aż do jesieni.
Tradycyjny zielony trawnik może zaimponować niektórym sąsiadom, ale moim zdaniem jest nudny i pozbawiony fantazji, zwłaszcza gdy wiem, że zapylające owady nie maja tam w zasadzie czego szukać. Na zbyt dobrze wypielęgnowanym gazonie można niewiele roślin dających pyłek i nektar.
Unikam koszenia trawy przed przesileniem letnim i często daje innym taką właśnie radę. Jeśli musisz kosić, postaraj się przynajmniej zostawić bez przycinania kawałek trawnika.
Jeśli nie masz ogrodu, lecz dysponujesz balkonem, możesz pomóc pszczołom, uprawiając rośliny miododajne w donicach albo skrzynkach.
Pszczelarz https://onehappyfamily.ning.com/observation-bee
OdpowiedzUsuń