W zagadnieniach związanych z pszczelarstwem zastosowanie ma szereg dokumentów prawnych, które często nie są bezpośrednio związane z samym użytkowaniem pszczół lub produkcją miodu. Poszczególne akty prawne regulują następujące zagadnienia:
- ochrona rodzin pszczelich
- zatrucia pszczół
- sąsiedztwo pasieki
- szkody wyrządzone przez owady
- własność roju
- produkcja i sprzedaż miodu
Jest to blog o pszczołach ubarwiony fotografiami pszczół i przyrody ...
poniedziałek, 30 marca 2020
środa, 25 marca 2020
Organizacja pracy
Nawet jeśli pasieka stanowi dodatkowe źródło dochodów, już przy 20 rodzinach niezbędna jest odpowiednia organizacja pracy. Pomaga ona także w pasiekach prowadzonych hobbystycznie. Podstawą jest podział strukturalny czynności przeznaczonych na opiekę nad rodzinami i związanych ze sprzedażą produktów na czynności wykonywane w sezonie i poza sezonem pasiecznym. Jeśli podejmie się ten wysiłek i określi charakter oraz pory wykonywania poszczególnych działań, efektem może być zupełnie nowy sposób organizacji zadań. W celu poprawy organizacji i ograniczenia ilości prac przeprowadzanych w okresie spiętrzenia prac pasiecznych zalecane jest podjęcie następujących kroków:
- podział strukturalny prac i działań: które prace wymagają ściśle określonego terminu, a które wymagają ściśle określonego terminu, a które można wykonać o innej porze roku
- wybór prac wymagających i niewymagających fachowych kwalifikacji
- orientacja w kosztach zlecenia prac
- roczny plan wykonywania określonych zadań
- dzienny plan prowadzenia prac
- podział strukturalny prac i działań: które prace wymagają ściśle określonego terminu, a które wymagają ściśle określonego terminu, a które można wykonać o innej porze roku
- wybór prac wymagających i niewymagających fachowych kwalifikacji
- orientacja w kosztach zlecenia prac
- roczny plan wykonywania określonych zadań
- dzienny plan prowadzenia prac
czwartek, 19 marca 2020
Nakład pracy - Planowanie
Niezależnie od tego, czy pszczoły hodujemy z zamiłowania, czy jako dodatkowe albo główne źródło utrzymania - przeglądy, podkarmianie i opieka nad nimi wymagają wygospodarowania czasu. Przy każdym zadaniu związanym z opieką pasieczną ważne jest, aby wiedzieć, ile czasu potrzeba na prawidłowe przeprowadzenie planowanych prac. Na podstawie wieloletnich doświadczeń mogę podpowiedzieć, że do przeprowadzenia przeglądu i innych niezbędnych prac przy rodzinach potrzeba około 10 godzin rocznie w przeliczeniu na jedną rodzinę. Wyliczone w to są dojazdy, prace związane z odnawianiem plastrów i sprzedaż miodu. Nie uwzględniam tu natomiast oszczędności czasu, które są możliwe przy racjonalnym planowaniu prac w pasiekach liczących 50 rodzin. Oczywiście, może się zdarzyć, że łączny nakład czasu wzrośnie, choćby na skutek długich dojazdów.
Według statystyk przeciętna pasieka w Polsce liczy 20 pni. Opiekun takiej pasieki poświęca więc rocznie 200 godzin na prace przy utrzymaniu pszczół. Przy równomiernym ich rozłożeniu w skali roku daje to 10 godzin miesięcznie. W praktyce pszczelarskiej wiele zadań spiętrza się jednak w krótszych okresach czasu. Wszystkie prace pasieczne koncentrują się w czasie czterech czy pięciu letnich miesięcy, na które przypada największa siła rodzin. Tym bardziej, jeśli również prace przygotowawcze przeprowadza się w okresie wegetacji roślin.
Według statystyk przeciętna pasieka w Polsce liczy 20 pni. Opiekun takiej pasieki poświęca więc rocznie 200 godzin na prace przy utrzymaniu pszczół. Przy równomiernym ich rozłożeniu w skali roku daje to 10 godzin miesięcznie. W praktyce pszczelarskiej wiele zadań spiętrza się jednak w krótszych okresach czasu. Wszystkie prace pasieczne koncentrują się w czasie czterech czy pięciu letnich miesięcy, na które przypada największa siła rodzin. Tym bardziej, jeśli również prace przygotowawcze przeprowadza się w okresie wegetacji roślin.
czwartek, 12 marca 2020
Nakład pracy
Dobra opieka nad pszczołami i regularne przeglądy mają kluczowe znaczenie dla zachowania prawidłowego rozwoju rodzin i zapewnia dochodów i ich użytkowania. Na szczęście, nakład czasu ponoszony na nadzór nad pasieką z reguły się opłaca.
Są w praktyce pszczelarskiej okresy, w których potrzebne są szczególnie duże nakłady pracy. W okresie wzrostu siły rodziny, podczas rójek, w czasie wychowu matek pszczelich czy choćby letnich prac pasiecznych i podkarmiania konieczne jest planowanie przeglądów co osiem do dziesięciu dni. Zadbaną rodzinę w okresie maksymalnego rozwoju można pozostawić bez kontroli maksymalnie przez 14 dni.
Zaniedbania w opiece nad rodzinami w okresie występowania rójek lub w okresie występowania rójek lub w okresie prac letnich mogą mieć katastrofalne skutki, jeśli pszczołom zabraknie zapasów pożywienia lub padną ofiarą inwazji warrozy. Istnieją pory roku, kiedy zdolność pszczół do samodzielnego gospodarowania jest bardzo pomocna - kiedy na przykład pożytek jest tak mały, że owady koncentrują się w całości na jego spożywaniu, ale praktycznie nie przygotowują zapasów miodu. Podobnie po dokarmianiu pszczół czy w okresie zimowym.
Są w praktyce pszczelarskiej okresy, w których potrzebne są szczególnie duże nakłady pracy. W okresie wzrostu siły rodziny, podczas rójek, w czasie wychowu matek pszczelich czy choćby letnich prac pasiecznych i podkarmiania konieczne jest planowanie przeglądów co osiem do dziesięciu dni. Zadbaną rodzinę w okresie maksymalnego rozwoju można pozostawić bez kontroli maksymalnie przez 14 dni.
Zaniedbania w opiece nad rodzinami w okresie występowania rójek lub w okresie występowania rójek lub w okresie prac letnich mogą mieć katastrofalne skutki, jeśli pszczołom zabraknie zapasów pożywienia lub padną ofiarą inwazji warrozy. Istnieją pory roku, kiedy zdolność pszczół do samodzielnego gospodarowania jest bardzo pomocna - kiedy na przykład pożytek jest tak mały, że owady koncentrują się w całości na jego spożywaniu, ale praktycznie nie przygotowują zapasów miodu. Podobnie po dokarmianiu pszczół czy w okresie zimowym.
piątek, 6 marca 2020
Postępowanie z plastrami - Plastry - Ochrona zapasów plastrów przed motylicą
Jeśli plastry przechowywane są z dala od pni, istnieje dość duże zagrożeniem atakiem motylic woskowych. W komórkach gnieżdżą się zarówno małe, jak i duże motylice woskowe, a ich larwy dokonują spustoszenia, wyżerając w wosku korytarze i pozostawiając w komórkach pajęczynki i gniazda. Larwy wylęgają się z jaj składane przez motylice woskowe, które do rozmnażania wykorzystują przeważnie brązowe i ciemne plastry, natomiast praktycznie pozostawiają niezaatakowane plastry dziewicze. Wynika stąd, że do przechowywania należy wybierać tylko jasne plastry.
Motylice woskowe przenikają do słabych rodzin i próbują się rozmnażać w ich ulach. Wyklute larwy od spodu wgryzają się do komórek z poczwarkami, przez co dojrzewające pszczoły są wypierane ku górze komórki, gdzie wypychają jej zasklep. W reakcji na to robotnice nieznacznie przedłużają komórkę, przez co ta zaczyna przypominać rurkę. Jeśli na plastrze zauważy się takie nieprawidłowości, należy go opukać z boku. Poruszenie zmusi larwy moli do wyjścia na wierzch plastra.
Larwy dużego mola woskowego budują regularne sieci, które - zależności od ich liczby - mogą rozciągnąć się na wiele plastrów, co powoduje silne uszkodzenie ich zabudowy. Larwy małego mola wyżerają długie korytarze w powierzchni plastra, często przegryzając ją na wylot. Przy przepoczwarzaniu oba gatunki formują sztywne kokony, przeważnie w szczelinach uli lub ramek. Często w drewnie pojawiają się wtedy charakterystyczne ślady nadżerania.
Środki pomagające chronić magazynowane plastry przed molami woskowymi to:
- utrzymanie temperatury poniżej 10 stopni C, najlepiej w okolicach 6 stopni C
- wieszanie plastrów w przewiewnym miejscu
- zabezpieczenie plastrów opryskiem płynnej siarki lub przez spalenie siarki w szczelnym pomieszczeniu z plastrami. Jaja moli nie są jednak wrażliwe na siarkę, dlatego też operację trzeba powtórzyć co trzy tygodnie. Ze względów bezpieczeństwa, aby uniknąć zaprószenia ognia spalanie może być przeprowadzane wyłącznie w puszkach !
- umieszczenie wewnątrz szczelnie zamkniętej szafki na plastry płaskiego pojemnika z 60% kwasem octowym, pływającą chusteczką spełniającą rolę knota
- przechowywanie plastrów w szczelnie zamkniętych pojemnikach. Jest to skuteczne tylko wtedy, gdy na plastrach motylice nie zdążyły złożyć jaj
- używanie roślinnych repelentów, np. z orzechów laskowych, z bylicy piołunu lub paproci. Plastry muszą być wolne od moli, a szafki zawczasu wyłożone liśćmi
- spryskanie plastrów B 401 lub innym preparatem zawierającym żywe kultury bakterii Bacillus turingiensis
- usuwanie dostrzeżonych pojedynczych larw podczas regularnych przeglądów
Motylice woskowe przenikają do słabych rodzin i próbują się rozmnażać w ich ulach. Wyklute larwy od spodu wgryzają się do komórek z poczwarkami, przez co dojrzewające pszczoły są wypierane ku górze komórki, gdzie wypychają jej zasklep. W reakcji na to robotnice nieznacznie przedłużają komórkę, przez co ta zaczyna przypominać rurkę. Jeśli na plastrze zauważy się takie nieprawidłowości, należy go opukać z boku. Poruszenie zmusi larwy moli do wyjścia na wierzch plastra.
Larwy dużego mola woskowego budują regularne sieci, które - zależności od ich liczby - mogą rozciągnąć się na wiele plastrów, co powoduje silne uszkodzenie ich zabudowy. Larwy małego mola wyżerają długie korytarze w powierzchni plastra, często przegryzając ją na wylot. Przy przepoczwarzaniu oba gatunki formują sztywne kokony, przeważnie w szczelinach uli lub ramek. Często w drewnie pojawiają się wtedy charakterystyczne ślady nadżerania.
Środki pomagające chronić magazynowane plastry przed molami woskowymi to:
- utrzymanie temperatury poniżej 10 stopni C, najlepiej w okolicach 6 stopni C
- wieszanie plastrów w przewiewnym miejscu
- zabezpieczenie plastrów opryskiem płynnej siarki lub przez spalenie siarki w szczelnym pomieszczeniu z plastrami. Jaja moli nie są jednak wrażliwe na siarkę, dlatego też operację trzeba powtórzyć co trzy tygodnie. Ze względów bezpieczeństwa, aby uniknąć zaprószenia ognia spalanie może być przeprowadzane wyłącznie w puszkach !
- umieszczenie wewnątrz szczelnie zamkniętej szafki na plastry płaskiego pojemnika z 60% kwasem octowym, pływającą chusteczką spełniającą rolę knota
- przechowywanie plastrów w szczelnie zamkniętych pojemnikach. Jest to skuteczne tylko wtedy, gdy na plastrach motylice nie zdążyły złożyć jaj
- używanie roślinnych repelentów, np. z orzechów laskowych, z bylicy piołunu lub paproci. Plastry muszą być wolne od moli, a szafki zawczasu wyłożone liśćmi
- spryskanie plastrów B 401 lub innym preparatem zawierającym żywe kultury bakterii Bacillus turingiensis
- usuwanie dostrzeżonych pojedynczych larw podczas regularnych przeglądów
Subskrybuj:
Posty (Atom)